Ukrainka nie podała ręki Rosjance. Tak zareagował członek Dumy
Głośnym echem w środowisku odbiło się zachowanie ukraińskiej tenisistki Marty Kostiuk, która po finałowym spotkaniu nie podała ręki Rosjance Warwarze Graczewej. Głos zabrał Dmitrij Swiszczew.
Ukrainka nie podziękowała jej za mecz, panie nie podały sobie rąk. Na filmie (umieszczony poniżej) widać, jak Kostiuk przechodzi obok Graczewej, kompletnie na nią nie spoglądając. 20-latka podała rękę jedynie sędziemu.
Później Ukrainka pobiegła w stronę swojego boksu, mijając przy okazji Rosjankę. Kompletnie nie zwracając na nią uwagi.
Rosjanie już zareagowali na zachowanie ukraińskiej tenisistki. Głos zabrał Dmitrij Swiszczew, przewodniczący Komisji Kultury Fizycznej i Sportu w rosyjskiej Dumie.
- Tradycyjnie tenisiści podają sobie ręce po spotkaniu. Ale to zależy od wychowania każdego sportowca. Zdarzały się przypadki, że tenisiści wychodząc z kortu nie podali ręki przeciwnikowi po porażce. Do takich przykrych incydentów powinniśmy podchodzić ze zrozumieniem - zaczął swoją wypowiedź Swiszczew, którego cytuje sport-express.ru.
- Jest wiele powodów, dla których ukraińska tenisistka nie podała rękę naszej Warwarze Graczewej. Teraz obserwują każdy krok ukraińskich sportowców, zaczynają ich krytykować za każdy zły krok. Nie są wolni w swoich działaniach i współczuję im - dodał po chwili.
Trzeba też podkreślić, że Kostiuk już wcześniej wielokrotnie zabierała głos ws. rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
- Zerwałam wszystkie kontakty z rosyjskimi i białoruskimi tenisistami, z którymi się przyjaźniłam. Po rozpoczęciu inwazji nie próbowali porozmawiać. Udają, że są ofiarami tej sytuacji - mówiła ukraińska tenisistka w rozmowie z CNN.
Triumf w Austin da Kostiuk awans na najwyższe w karierze 40. miejsce w rankingu.
Zobacz nagranie:
Czytaj także:
Iga Świątek na tronie przed prestiżowym turniejem. Zobacz najnowszy ranking
Maraton bez szczęśliwego zakończenia. Niespodziewana porażka Magdy Linette
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)