Początek spotkania należał do Polaków, którzy grali lepiej od swoich przeciwników. Podanie okazało się być kluczem do wygrania pierwszej partii. Karol Drzewiecki i Szymon Walków nie dali się ani razu przełamać, a sami wykorzystali szanse w gemie serwisowym rywali. Pierwszą odsłonę polski duet przypisał na swoje konto pewnie triumfując 6:4.
Drugi set miał bardzo podobny przebieg. Jeden break wystarczył do zwycięstwa, ale tym razem role się odwróciły. Rywale Polaków - Patrik Niklas-Salminen i Bart Stevens nie stracili swojego serwisu i wygrali 6:3.
O końcowym triumfatorze musiał rozstrzygnąć super tie-break. W nim za sprawą pewnej gry na czteropunktowe prowadzenie wysunęli się Polacy. Fin i Holender nie oddali jednak za wygraną i zaczęli odrabiać straty. Drzewiecki i Walków zachowali zimną krew i wygrali 10-7.
W walce o półfinał przeciwnikami polskiego duetu będą Belg Zizou Bergs i Holender David Pel lub Chorwat Franco Skugor i Victor Cornea. W poprzednim tygodniu Drzewiecki i Walków dotarli do półfinału imprezy we francuskim Pau.
Challenger BancaStato Citta Di Lugano, Lugano (Szwajcaria)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 73 tys. euro
wtorek, 7 marca
I runda gry podwójnej:
Karol Drzewiecki (Polska) / Szymon Walków (Polska) - Patrik Niklas-Salminen (Finlandia, 4) / Bart Stevens (Holandia, 4) 6:4, 3:6, 10-7
Zobacz też:
Wielki powrót Sary Errani. W wieku 36 lat dokonała dużej sztuki
Wielkie serce Igi Świątek i Huberta Hurkacza. Gratka dla kibiców tenisa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni