Takiej sytuacji jeszcze nie widziałeś! Polka nie mogła w to uwierzyć (WIDEO)

PAP/EPA / PAP/EPA i TT/WTA / Magda Linette nie miała szczęścia w meczu z Emmą Raducanu.
PAP/EPA / PAP/EPA i TT/WTA / Magda Linette nie miała szczęścia w meczu z Emmą Raducanu.

W II secie meczu z Emmą Raducanu, piłka po zagraniu Magdy Linette została wyrzucona poza kort. Została? "Dosłownie przystawiliśmy twarze do ekranu, aby się upewnić" - napisano na oficjalnym koncie WTA.

To nie był udany dzień dla Magdy Linette. Nasza tenisistka niestety przegrała z Emmą Raducanu - 6:7(3), 2:6 - i szybko pożegnała się z turniejem WTA Indian Wells. "W jej grze sporo rzeczy szwankowało" - napisał w relacji pomeczowej nasz dziennikarz, Łukasz Iwanek (TUTAJ ją przeczytasz >>).

Polskiej tenisistce brakowało nie tylko umiejętności sportowych czy koncentracji, ale również i szczęścia. Bo jak inaczej można ocenić to, co wydarzyło się w II secie, kiedy Polka walczyła jeszcze o przechylenie szali na swoją stronę?

Przy stanie 6:7(3), 1:3 - 15:15 w IV gemie - "sokole oko" oceniło, że piłka po zagraniu naszej zawodniczki znalazła się na aucie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, o ile pomyliła się Linette.

"Dosłownie przystawiliśmy twarze do ekranu, aby upewnić się, że to był aut" - napisano na oficjalnym koncie TT turnieju.

Zobacz tę sytuację.

Z pozycji ekranu telewizora, laptopa czy telefonu nawet trudno podjąć się oceny. Nie widać zupełnie czy piłka minęła linię czy nie. Tutaj nawet lupa by nie pomogła.

Polska zawodniczka też długo wpatrywała się w ekran. I nie mogła uwierzyć, że ma takiego pecha. Tam decydowały nawet nie centymetry, pewnie milimetry.

Czytaj więcej: Smutne obrazki na meczu Świątek. Nie tak powinno być >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

Źródło artykułu: WP SportoweFakty