To było trzecie bezpośrednie spotkanie Magdy Linette z Wiktorią Azarenką. Dwa wcześniejsze zakończyły się zwycięstwami Białorusinki. Tym razem jednak Polka zrewanżowała się swojej rywalce i odprawiła ją w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w Miami.
Linette okazała się lepsza w trzysetowej batalii zwyciężając 7:6(3), 2:6, 6:4. Dzięki temu powalczy o awans do ćwierćfinału. Jej kolejną rywalką będzie trzecia rakieta świata, Amerykanka Jessica Pegula.
Media białoruskie niemal pomijają to spotkanie. Znacznie więcej piszą one o występach ich gwiazdy, Aryny Sabalenki. Należy jednak pamiętać, że w momencie jej porażki z Igą Świątek, również próżno było szukać obszernych relacji z tego meczu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"
"W meczu 1/16 finału turnieju BTA w Miami białoruska tenisistka Wiktoria Azarenka (16) przegrała w trzech setach ze swoją polską przeciwniczką Magdą Linette (19) z wynikiem 6:7 (3), 6:2, 4:6. Spotkanie trwało 2 godziny i 29 minut" - czytamy na portalu pressball.by.
"25 marca w trzeciej rundzie turnieju w Miami białoruska tenisistka Wiktoria Azarenka przegrała z Polką Magdą Linette" - jeszcze mniej wylewna na temat tego spotkania była białoruska Tribuna.
Natomiast oficjalna strona WTA przypomina, że to największy sukces naszej tenisistki w Miami. Dodaje do tego, że mecz ten był szczęśliwy dla Linette, która w końcu znalazła sposób na Białorusinkę.
O ćwierćfinał Polka powalczy już w poniedziałek, 27 marca. Nie jest jeszcze znana godzina spotkania Linette - Pegula. Poznamy ją w momencie, gdy organizatorzy opublikują plan gier na ten dzień. Transmisję meczu przeprowadzi stacja Canal+ Sport, natomiast relację tekstową na żywo będzie można śledzić na portalu WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
Istny horror w meczu Hurkacza
Hubert Hurkacz z pierwszą wygraną w Miami. Tyle zarobił za awans