Bernabe Zapata jest tenisistą, który chętnie występuje na kortach ziemnych. Nic dziwnego, że w tym tygodniu Hiszpan zdecydował się na start w turnieju ATP w Estoril. Rywalizację rozpoczął we wtorek i w I rundzie pokonał 6:4, 6:2 kwalifikanta Henrique Rochę.
Zapata był zdecydowanym faworytem pojedynku z notowanym na 596. miejscu w światowym rankingu 18-letnim Portugalczykiem. I wykonał swoje zadanie. Hiszpan dominował w wymianach, skuteczniej serwował i po nieco ponad półtorej godzinie gry cieszył się ze zwycięstwa.
26-letni Hiszpan we wtorek nie zaserwował asa, ale przy własnym podaniu wygrał 45 z 76 rozegranych akcji, jeden raz dał się przełamać, wykorzystał cztery z siedmiu break pointów i łącznie zdobył 70 punktów, o dziesięć więcej od Rochy.
Tym samym to Zapata będzie rywalem w 1/8 finału rozstawionego z numerem drugim Huberta Hurkacza, który w I rundzie miał wolny los. Tenisista z Walencji aktualnie zajmuje 43. miejsce w rankingu ATP (najwyżej był 41.). Nigdy nie zagrał w finale turnieju rangi ATP Tour w singlu, a jego najlepszym wielkoszlemowym wynikiem jest IV runda Roland Garros 2022.
Hurkacz i Zapata zmierzą się w czwartek. Będzie to pierwszy mecz pomiędzy tymi tenisistami.
Millennium Estoril Open, Estoril (Portugalia)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 562,8 tys. euro
wtorek, 4 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Bernabe Zapata (Hiszpania) - Henrique Rocha (Portugalia, Q) 6:4, 6:2
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje
Pół roku i wystarczy. Koniec współpracy duńskiego talentu z cenionym trenerem