Rosjanka znów to zrobiła. Ostrzeżenie niczego jej nie nauczyło

Getty Images / Mike Frey / instagram.com/anapotapovaa / Na zdjęciu: Anastazja Potapowa
Getty Images / Mike Frey / instagram.com/anapotapovaa / Na zdjęciu: Anastazja Potapowa

Anastazja Potapowa znów dała o sobie znać. Rosyjska tenisistka dostała już wcześniej ostrzeżenie za pojawienie się na korcie w koszulce Spartaka Moskwa. Teraz pochwaliła się wizytą na meczu tego zespołu.

Podczas turnieju WTA w Dubaju Anastazja Potapowa wywołała burzę. Na kort przyszła w koszulce Spartaka Moskwa.

Jej zachowanie odbiło się szerokim echem, z uwagi na fakt, że wszystkie rosyjskie drużyny są wykluczone z międzynarodowych rozgrywek. To efekt sankcji nałożonych na ten kraj za bestialską i nieuzasadnioną inwazję na Ukrainę.

Sytuacja powtórzyła się przy okazji Indian Wells. Działać postanowiła Iga Świątek. To ona interweniowała u władz światowego tenisa.

- Byłam zdziwiona, bo myślałam, że ona zdaje sobie sprawę z tego, że nie powinna w takich czasach pokazywać swoich poglądów. Nawet jeśli jest fanką tej drużyny - mówiła Świątek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!

Potapowa otrzymała formalne ostrzeżenie od WTA. Jej zachowanie zostało uznane za niewłaściwe i nieakceptowalne. Ona sama tłumaczyła, że nie miała żadnych politycznych intencji.

W niedzielę Rosjanka pochwaliła się w mediach społecznościowych wizytą w swojej ojczyźnie. Pojechała do Moskwy i na żywo oglądała tam derbowe starcie Spartaka z Dynamem. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Na ławce rezerwowych pojawił się Maciej Rybus.

"Bardzo dziękuję Spartakowi za ten dzień i niesamowite emocje. Do boju biało-czerwoni" - napisała na Instagramie.

Nie wiadomo, jak na zachowanie Potapowej zareagują organizatorzy Wimbledonu. Brytyjczycy ugięli się i dopuścili do turnieju Rosjan i Białorusinów, ale mogą ich wykluczyć za manifestowanie poparcia dla Rosji (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Czytaj także:
Świątek o Rosjanach w tenisie. Mówi wprost, czego zabrakło
Kuriozalne słowa znanej Rosjanki! Tak broni swego kraju i sportowców

Źródło artykułu: WP SportoweFakty