Polska tenisistka do gry po kontuzji ma wrócić podczas turnieju WTA Stuttgart. Choć przez ostatni miesiąc Iga Świątek nie grała, to wciąż ma dużą przewagę nad grupą pościgową w rankingu WTA. Jest jego zdecydowaną liderką już od 55 tygodni. I wiele na to wskazuje, że lokatę tę utrzyma jeszcze długo.
Świątek jest w bardzo dobrej formie, a teraz nadchodzi sezon gry na jej ulubionej nawierzchni. Polka jest zdecydowaną faworytką wielkoszlemowego Rolanda Garrosa i innych turniejów, w których będzie brała udział. Dobre wyniki przerodzą się w kolejne rankingowe punkty.
Na czele Świątek jest o 4 kwietnia 2022 roku. Obecnie w rankingu zawodniczek, które najdłużej zajmowały pozycję liderki rankingu WTA Świątek zajmuje dwunaste miejsce. Już wkrótce awansuje o jedną lokatę. Wyprzedzi Simonę Halep, która na prowadzeniu rankingu WTA była przez 64 tygodnie.
By wejść do TOP 10 Świątek będzie musiała utrzymać się na czele przez 71 tygodni. Tyle pierwsza była Karolina Woźniacka. Kolejne zawodniczki mają nad Polką dużą przewagę. Dziewiąta w zestawieniu Lindsay Davenport liderowała przez 98 tygodni, a ósma Justine Henin przez 117. Poprzedni numer jeden - Ashleigh Barty - była nią przez 121 tygodni, co daje jej siódme miejsce.
Pod tym względem bezapelacyjną liderką jest Niemka Steffi Graf, która pierwsza była przez 377 tygodni. Kolejne miejsca zajmują Martina Navratilova (332), Serena Williams (319), Chris Evert (260), Martina Hingis (209) i Monica Seles (178).
M | Tenisistka | Liczba tygodni | Pierwszy raz jako liderka |
---|---|---|---|
1 | Steffi Graf | 377 | 17.08.1987 |
2 | Martina Navratilova | 332 | 10.07.1978 |
3 | Serena Williams | 319 | 08.07.2002 |
4 | Chris Evert | 260 | 03.11.1975 |
5 | Martina Hingis | 209 | 31.03.1997 |
6 | Monica Seles | 178 | 11.03.1991 |
7 | Ashleigh Barty | 121 | 24.06.2019 |
8 | Justine Henin | 117 | 20.10.2003 |
9 | Lindsay Davenport | 98 | 12.10.1998 |
10 | Karolina Woźniacka | 71 | 11.10.2010 |
11 | Simona Halep | 64 | 09.10.2017 |
12 | Iga Świątek | 55 | 04.04.2022 |
13 | Wiktoria Azarenka | 51 | 30.01.2012 |
14 | Amelie Mauresmo | 39 | 13.09.2004 |
15 | Andżelika Kerber | 34 | 12.09.2016 |
Czytaj także:
Kolejne roszady w elicie. Hubert Hurkacz nie będzie zadowolony
Przełomowy sukces Andrieja Rublowa. "Nareszcie"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!