Simona Halep wciąż niepewna przyszłości. Proces został ponownie przesunięty

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Simona Halep
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Simona Halep

Była liderka rankingu Simona Halep wciąż walczy o oczyszczenie swojego imienia z zarzutów dopingowych, które obiegły świat w październiku ubiegłego roku. Termin procesu Rumunki został przesunięty po raz kolejny.

W tym artykule dowiesz się o:

Była numer 1. na świecie, Simona Halep, została tymczasowo zawieszona przez International Tennis Integrity Agency (ITIA). Miało to miejsce w październiku ubiegłego roku po tym, jak kilka miesięcy wcześniej, podczas US Open, uzyskała pozytywny wynik testu na obecność leku przeciw anemii - Roxadustatu.

Dwukrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych natychmiast odniosła się do stawianych jej zarzutów i przyrzekła oczyścić swoje imię, mówiąc, że będzie "walczyć o prawdę".

Halep otrzymała wsparcie w mediach od swojego trenera - Patricka Mouratoglou, który w okresie zawieszenia Rumunki skupił się na trenowaniu Duńczyka Holgera Rune, oraz byłego mentora - Darrena Cahilla.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

W grudniu otrzymała pozytywną informację od rumuńskiego sędziego pracującego w Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu, który ujawnił, że zakazana substancja dostała się do organizmu Halep, gdy ta spożyła zanieczyszczony suplement diety. Ostrzegł przy tym jednak, że jako sportowiec musi również udowodnić brak winy i zaniedbania ze swojej strony.

Od tamtego czasu przez kilka miesięcy niewiele ruszyło w sprawie do przodu. W niedawnym wywiadzie ojciec Simony - Stere Halep, ujawnił, że został już ustalony termin procesu.

- Termin został początkowo wyznaczony na 28 kwietnia, ale z tego co rozumiemy, został przesunięty na 30 kwietnia. Nadal nic nie wiemy. Czekamy tak samo jak wy. Nie wiemy, co się dzieje. Radzimy sobie dobrze. Kiedy jesteś niewinny, walczysz o swoje z całych sił - powiedział Stere Halep, cytowany przez Gazeta Sporturilor.

Jeden z byłych trenerów Halep, Firicel Tomai, podał ostatnio do publicznej informacji wiadomość, że proces został kilkukrotnie przełożony ze względu na odrzucone próbki.

- Proces miał się odbyć do tej pory dwa razy, ale został przełożony z różnych powodów, zażądano badania laboratoryjnego - powiedział, cytowany przez prosport.ro.

Ostatnim, jak do tej pory, zawodowym meczem byłej liderki rankingu było niespodziewanie przegrane spotkanie z Ukrainką Darią Snigur w ramach I rundy turnieju US Open 2022. Ze względu na to, że proces wciąż nie został przeprowadzony, nie wiadomo, czy i kiedy Rumunka będzie mogła wrócić na korty.

Zobacz także:
Wyjątkowy dzień w Barcelonie. Taka sytuacja zdarza się niezmiernie rzadko
Dominic Thiem awansował po kreczu w Monachium. Dobry początek byłego mistrza

Źródło artykułu: WP SportoweFakty