Ależ nokaut. Co zrobiła Sabalenka?

PAP/EPA / TERESA SUAREZ / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
PAP/EPA / TERESA SUAREZ / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka nie zwalnia tempa w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie 2023 w Paryżu. Wiceliderka rankingu łatwo rozprawiła się z Kamillą Rachimową. Daria Kasatkina rozbiła Peyton Stearns.

Aryna Sabalenka (WTA 2) pozostaje bez straconego seta w tegorocznym Rolandzie Garrosie. W piątek pokonała 6:2, 6:2 Kamillę Rachimową (WTA 82) i po raz pierwszy awansowała do IV rundy w Paryżu. Jest to jedyny wielkoszlemowy turniej, w którym triumfatorka Australian Open nie grała jeszcze w ćwierćfinale.

W ciągu 67 minut Sabalenka zaserwowała sześć asów i wywalczyła 30 z 37 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła jeden break point i wykorzystała cztery z siedmiu szans na przełamanie. Naliczono jej 27 kończących uderzeń i 19 niewymuszonych błędów. Rachimowa miała dziewięć piłek wygranych bezpośrednio i 11 pomyłek.

Dla Sabalenki jest to szósty występ w Rolandzie Garrosie. W 2018 i 2019 roku wygrała łącznie jeden mecz, a w trzech kolejnych sezonach odpadała w III rundzie. W tegorocznym Australian Open odniosła pierwszy wielkoszlemowy triumf. Poza tym zanotowała półfinały Wimbledonu (2021) oraz US Open (2021, 2022).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Daria Kasatkina (WTA 9) w 55 minut rozbiła 6:0, 6:1 Peyton Stearns (WTA 69). Mieszkanka Barcelony zdobyła 59 z 87 rozegranych punktów (68 proc.). Nie dała rywalce żadnej szansy na przełamanie, a wykorzystała sześć z ośmiu break pointów. Posłała 14 kończących uderzeń przy 12 niewymuszonych błędach. Stearns miała osiem piłek wygranych bezpośrednio i 30 pomyłek. Amerykanka w poprzedniej rundzie sprawiła dużą niespodziankę. Wyeliminowała Łotyszkę Jelenę Ostapenko, mistrzynię imprezy z 2017 roku.

Anastazja Pawluczenkowa (WTA 333) zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:0 Anastazję Potapową (WTA 25). W ciągu godziny i 51 minut finalistka Rolanda Garrosa 2021 wykorzystała osiem z 11 break pointów. Spotkanie zakończyła z dorobkiem 29 kończacych uderzeń przy 32 niewymuszonych błędach. Potapowa pokusiła się o 17 piłek wygranych bezpośrednio przy 30 pomyłkach. Pawluczenkowa miała dłuższą przerwę z powodu problemów zdrowotnych i teraz wraca na coraz wyższy poziom.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 49,6 mln euro
piątek, 2 czerwca

III runda gry pojedynczej:

Aryna Sabalenka (2) - Kamilla Rachimowa 6:2, 6:2
Daria Kasatkina (9) - Peyton Stearns (USA) 6:0, 6:1
Anastazja Pawluczenkowa - Anastazja Potapowa (24) 4:6, 6:3, 6:0

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Jabeur nie dała się zaskoczyć Francuzce. 16-letnia tenisistka idzie jak burza
Rybakina odprawiła kolejną Czeszkę. Sensacja w meczu Amerykanek

Komentarze (10)
avatar
Rarytasek
3.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sabalenka to Marit Bjoergen tenisa 
avatar
kert
3.06.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rzeczywiście imponuje formą . Nie jestem jej wrogiem ani fanem . Mam nadzieję że Rybakina lub nasza Iga ją pokona bo żadna inna jeśli Sabalenka utrzyma formę nie ma szans . Zarówno Świątek jak Czytaj całość
avatar
Ryszard Ochódzki
2.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie cierpię jej 
avatar
Wroclove
2.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Bialoruski babochlop sabalenka he he 
avatar
KotEnio
2.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Brawo Sabalenka !! Gratuluje zwyciestwa w turnieju !!!