Rybakina odprawiła kolejną Czeszkę. Sensacja w meczu Amerykanek

PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Jelena Rybakina
PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Jelena Rybakina

Jelena Rybakina ma za sobą kolejny mecz z czeską tenisistką w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie 2023 w Paryżu. W czwartek Kazaszka rozprawiła się z Lindą Noskovą. Dużą niespodziankę sprawiła Kayla Day, która wyeliminowała Madison Keys.

Jelena Rybakina (WTA 4) w ubiegłym roku wygrała Wimbledon, a w obecnym sezonie osiągnęła finał Australian Open. W Rolandzie Garrosie jej najlepszy wynikiem jest ćwierćfinał z 2021 roku. Kazaszka notuje piąty występ w Paryżu. W pierwszych dwóch rundach odprawiła dwie Czeszki, obu oddając po sześć gemów. Na początek wyeliminowała Brendą Fruhvirtovą. W czwartek Rybakina pokonała 6:3, 6:3 Lindę Noskovą (WTA 50).

W ciągu 86 minut Rybakina zaserwowała pięć asów i zdobyła 26 z 33 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła cztery break pointy i wykorzystała trzy z 10 szans na przełamanie. Kazaszka posłała 30 kończących uderzeń przy 26 niewymuszonych błędach. Noskova miała 16 piłek wygranych bezpośrednio i 26 pomyłek.

Kolejną rywalką Rybakiny będzie Sara Sorribes (WTA 132), która wygrała 6:4, 6:1 z Petrą Martić (WTA 38). Początek należał do dużo wyżej notowanej Chorwatki, która prowadziła 2:0. Później zdobyła jeszcze tylko trzy gemy. W trwającym 89 minut meczu Hiszpanka zniwelowała siedem z 11 break pointów i spożytkowała osiem z 10 okazji na przełamanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Sorribes miała przerwę spowodowaną kontuzją prawej stopy i sezon rozpoczęła w kwietniu. W lutym ubiegłego roku znalazła się na najwyższym w karierze 32. miejscu w rankingu. Hiszpanka po raz drugi awansowała do III rundy wielkoszlemowej imprezy, po US Open 2021.

Kayla Day (WTA 138) sprawiła sensację i zwyciężyła 6:2, 4:6, 6:4 Madison Keys (WTA 20). W trwającym dwie godziny i 25 minut meczu finalistka US Open 2017 wykorzystała siedem z 17 break pointów. Jej dużo niżej notowana rodaczka na przełamanie zamieniła dziewięć z 16 okazji. Keys posłała 40 kończących uderzeń, ale też popełniła 74 niewymuszone błędy. Day zanotowano 10 piłek wygranych bezpośrednio i 23 pomyłki.

Najlepszym wynikiem Keys w Paryżu jest półfinał z 2018 roku. Day notuje czwarty wielkoszlemowy występ, pierwszy od US Open 2017. Nigdy wcześniej nie awansowała do III rundy. 23-letnia tenisistki debiutuje w Rolandzie Garrosie.

Beatriz Haddad Maia (WTA 14) zwyciężyła 6:2, 5:7, 6:4 Diana Sznaider (WTA 108) po dwóch godzinach i 43 minutach. Brazylijka prowadziła 6:2, 2:0, ale nie zakończyła meczu w dwóch setach. W trzeciej partii od 4:2 straciła dwa gemy, ale w końcówce skruszyła opór Sznaider. Anna Karolina Schmiedlova (WTA 100) wygrała 6:3, 6:4 z Alioną Bolsovą (WTA 131). Słowaczka odparła dziewięć z 12 break pointów i uzyskała pięć przełamań.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 49,6 mln euro
czwartek, 1 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Jelena Rybakina (Kazachstan, 4) - Linda Noskova (Czechy) 6:3, 6:3
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 14) - Diana Sznaider 6:2, 5:7, 6:4
Kayla Day (USA, Q) - Madison Keys (USA, 20) 6:2, 4:6, 6:4
Sara Sorribes (Hiszpania) - Petra Martić (Chorwacja) 6:4, 6:1
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) - Aliona Bolsova (Hiszpania, LL) 6:3, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Kolejna mistrzyni za burtą. Trwa piękna seria Switoliny
Co za thriller! Kolejna gwiazda odpadła z Roland Garros

Źródło artykułu: WP SportoweFakty