Safin, który w poprzedniej rundzie wyeliminował najwyżej rozstawionego Nikołaja Dawidienkę, po tym sezonie kończy karierę. Koroliow zaserwował siedem asów oraz wykorzystał trzy z siedmiu break pointów. Dla 21-latka z Moskwy, który we wrześniu wygrał challengera w Szczecinie, będzie to trzeci ćwierćfinał z rzędu (po Metz i Bangkoku), a w sumie piąty w sezonie (bilans 2-3). W lutym w Delray Beach jako kwalifikant doszedł do finału przegrywając jedynie z Mardym Fishem. W kwietniu osiągnął półfinał w Houston ulegając Lleytonowi Hewittowi.
W ćwierćfinale wystąpi Robby Ginepri (ATP 92), który pokonał Hiszpana Marcela Granollersa (ATP 78) 7:6(5), 6:0. Amerykanin, który w pierwszej rundzie wyeliminował mistrza imprezy z 2005 roku Igora Andriejewa, obronił dziewięć z 10 break pointów, zaserwował siedem asów oraz zdobył w sumie 28 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu.
Zapalenie wyrostka robaczkowego zmusiło Ginepriego do długiej przerwy i wrócił on do rozgrywek dopiero w maju. Wygrał cztery z 17 meczów i w końcu w Indianapolis zdobył swój pierwszy od czterech lat tytuł w finale pokonując rodaka Sama Querrey'a.
- To dla mnie niezwykle ekscytujące dojść do ćwierćfinału, zwłaszcza że w tym roku nie wystąpiłem w zbyt wielu turniejach i lubię ten turniej w Rosji - powiedział Ginepri. - Fajnie, że po wspaniałym zwycięstwie nad Igorem (Andriejewem) dziś rozegrałem solidny mecz.
27-letni Amerykanin po raz pierwszy doszedł w Moskwie do ćwierćfinału. Przed rokiem w swoim debiucie w tej imprezie odpadł w drugiej rundzie po porażce z późniejszym triumfatorem Igorem Kunicynem.
O półfinał Ginepri powalczy z Janko Tipsarevicem (nr 6), którego rywal Christophe Rochus (ATP 84) skreczował, gdy Serb prowadził 6:4, 2:1. - To był jego pech, ale w każdym razie zmierzałem po zwycięstwo, ponieważ kontrolowałem mecz - powiedział Tipsarevic. - Czuję się w tej chwili naprawdę dobrze. Będzie ciężko przeciwko Ginepriemu, będę musiał dobrze zacząć, tak jak zrobiłem to w dwóch pierwszych meczach.
Notowany na 46. miejscu Tipsarevic osiągnął swój trzeci ćwierćfinał w Moskwie na przestrzeni czterech lat. Po raz pierwszy dokonał tego w swoim debiucie w 2006 roku, gdy przegrał z Maratem Safinem. Przed rokiem doszedł tutaj do półfinału ulegając Nikołajowi Dawidience. Serb ostatnio utrzymuje solidny poziom. Doszedł do ćwierćfinału w Metz oraz wygrał challengera w Mons. 25-letni tenisista w tym sezonie w półfinale jeszcze nie grał.
Swoje pierwsze w karierze ćwierćfinały osiągnęli dwaj kwalifikanci Michaił Kukuszkin (ATP 157) i Ilja Marczenko (ATP 190). Pierwszy pokonał Wayne'a Odesnika (ATP 91) 6:3, 6:4 broniąc wszystkich dziewięciu break pointów, jakie miał rywal. Marczenko wygrał z Andriejem Gołubiewem (ATP 61) 6:1, 1:6, 6:4 wykorzystując pięć z ośmiu szans na przełamanie serwisu reprezentanta Kazachstanu.
21-letni Kukuszkin po raz piąty w tym sezonie zakwalifikował się do turnieju głównego. Jego poprzednim najlepszym osiągnięciem była druga runda w Miami, gdzie pokonał Tommy'ego Haasa. Poza tym wygrał jeszcze challengera w Penzie. Jego rywalem w walce o półfinał będzie Urugwajczyk Pablo Cuevas (nr 5).
22-letni Marczenko do turnieju w Moskwie wygrał zaledwie jeden mecz w zawodowym tenisie. Było to w marcu, gdy w meczu Pucharu Davisa pomiędzy Ukrainą a Wielką Brytanią pokonał Joshuę Goodalla.
Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 1 mln dol.
czwartek, 22 października 2009
II runda gry pojedynczej:
Janko Tipsarevic (Serbia, 6) - Christophe Rochus (Belgia) 6:4, 2:1 i krecz (choroba)
Jewgienij Koroliow (Rosja) - Marat Safin (Rosja) 6:4, 7:6(4)
Robby Ginepri (USA) - Marcel Granollers (Hiszpania) 7:6(5), 6:0
Michaił Kukuszkin (Kazachstan, Q) - Wayne Odesnik (USA) 6:3, 6:4
Ilja Marczenko (Ukraina, Q) - Andriej Gołubiew (Kazachstan) 6:1, 1:6, 6:4
pary ćwierćfinałowe:
Jewgienij Koroliow (Rosja) - Ilja Marczenko (Rosja, Q)
Robby Ginepri (USA) - Janko Tipsarevic (Serbia, 6)
Sergij Stachowski (Ukraina, Q) - Michaił Jużnyj (Rosja, 3)
Pablo Cuevas (Urugwaj, 5) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan, Q)
ćwierćfinały gry podwójnej:
Frantisek Cermak / Michal Mertinak (Czechy/Słowacja, 1) - Igor Andriejew / Daniel Koellerer (Rosja/Austria) 6:0, 6:3
Pablo Cuevas / Marcel Granollers (Urugwaj/Hiszpania, 3) - Karol Beck / Filip Polasek (Słowacja) 6:4, 6:2
