Lawina komentarzy. Eksperci piszą o jednym

Iga Świątek w sobotę zagra w finale turnieju na kortach imienia Rolanda Garrosa. Polka w półfinale pokonała Brazylijkę Beatriz Haddad Maię. Eksperci są spokojni o Polkę.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Iga Świątek PAP/EPA / Na zdjęciu: Iga Świątek
Iga Świątek mknie, jak burza przez tegoroczny turniej na paryskich kortach imienia Rolanda Garrosa. Polka do półfinału z Beatriz Haddad Maią spędziła na korcie niewiele ponad pięć i pół godziny, nie tracą przy tym seta.

Mecz o awans do finału był zdecydowanie najbardziej zacięty ze wszystkich. Brazylijka postawiła trudne warunki szczególnie w drugim secie, który zakończył się na korzyść Polki dopiero po rozegranie tie-breaka. Eksperci są jednak spokojni o naszą tenisistkę.

"Iga robi niezłe jaja, a mecz przegra... Haddad Maia" - napisał w połowie drugiego seta, gdy na prowadzeniu była Maia Maciej Walasek z Radia ZET.

"Iga, daj spokój, naprawdę mamy już dzisiaj dość emocji" - to z kolei komentarz Michała Korościela, redakcyjnego kolegi Walaska.

"Cenne są dla Igi Świątek takie mecze. Imponuje ambicja Brazylijki w tym turnieju. Potrzebujemy takich postaci (sportowo; epizod dopingowy jednoznaczny) w cyklu WTA" - tak do tego spotkania podszedł Hubert Błaszczyk, komentator Eurosportu.

"Znalazłyby się jakieś podobieństwa w grze między Igą a Alcarazem" - ocenił Mietczyński, były dziennikarz Weszło.com i okazjonalny komentator Eurosportu.

"Iga nie może nawet na chwilę odpuścić. Trzeba się skupić na sobie i robić swoje. Bo można skończyć jak Ons. Bia na pewno się nie podda" - stwierdził Rafał Smoliński dziennikarz WP SportoweFakty.

"5:5 w II secie. Iga mówiła, że wolała nie grać meczów w sesji wieczornej. Można powiedzieć, że właśnie to się dzieje" - dodał przy stanie remisowym w drugim secie.

"No i ekstra! @iga_swiatek w finale #RolandGarros!!! 6:2, 7:6(7)" - zachwycał się Adam Romer.

"Bardzo bym nie chciał, żeby Iga Świątek grała trzeciego seta. Z biegiem meczu jednak zacząłem się denerwować" - napisał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.

"Szefowa" - stwierdził krótko Paweł Gołaszewski z "Piłki Nożnej".

"Partidazo w tym tie-breaku, dobrze że Iga wytrzymała, bo Brazylijka miała żelazną głowę w tym turnieju i by się nie spaliła. Teraz po swoje" - ocenił Jakub Kazula z TVP Sport.

"Polka w finale turnieju wielkoszlemowego - kiedyś wielkie święto, dziś zwykły dzień w biurze. Brawo, Iga" - dodał Wojciech Papuga, redakcyjny kolega.

Czytaj także:
- Upokorzona Borussia bez szans na powtórkę w kolejnych sezonach? Mistrzostwo odjechało na finiszu
- Wybuch paniki na stadionie. Tragiczny bilans

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×