Trener Fręch zabrał głos przed meczem z Jabeur. Padło hasło "niespodzianka"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Stephen Pond / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / Stephen Pond / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
zdjęcie autora artykułu

Magdalena Fręch szykuje się do trudnego starcia z Ons Jabeur. Trener Andrzej Kobierski w rozmowie z portalem sport.pl przyznał, że los nie sprzyjał Polce.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed startem zbliżającego się wielkimi krokami Wimbledonu Magdalena Fręch znajduje się na 68. pozycji w rankingu WTA. Już w pierwszej rundzie młoda tenisistka zmierzy się z dużo wyżej sklasyfikowaną przeciwniczką.

Reprezentantka Polski powalczy o awans z szóstą rakietą świata Ons Jabeur, więc jest skazywana na porażkę. W wywiadzie dla portalu sport.pl urodzona w Łodzi zawodniczka nie chciała komentować losowania.

Głos zabrał jednak jej trener. Andrzej Kobierski z respektem wypowiadał się na temat Tunezyjki Jabeur.

- Losowanie było trudne, bo gramy z finalistką z zeszłego roku, zawodniczką, która rozumie specyfikę gry na trawie. Niemniej jednak, myślę, że nie jest w tak dobrej formie, jak rok temu. Grały ze sobą na Indian Wells trzy sety, więc Magda wie, czego się spodziewać. Przygotujemy i omówimy taktykę i postaramy się sprawić niespodziankę - zapewnił Kobierski.

Fręch ma za sobą porażkę z Terezą Martincovą w półfinale turnieju w Eastbourne. Spotkanie pierwszej rundy Wimbledonu pomiędzy 25-letnią tenisistką a Jabeur zostało zaplanowane na 4 lipca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

Czytaj więcej: Wspaniały tie break ozdobą finału. Znamy mistrzynię w Eastbourne Są nowe informacje nt. stanu zdrowia Igi Świątek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty