Przed startem zbliżającego się wielkimi krokami Wimbledonu Magdalena Fręch znajduje się na 68. pozycji w rankingu WTA. Już w pierwszej rundzie młoda tenisistka zmierzy się z dużo wyżej sklasyfikowaną przeciwniczką.
Reprezentantka Polski powalczy o awans z szóstą rakietą świata Ons Jabeur, więc jest skazywana na porażkę. W wywiadzie dla portalu sport.pl urodzona w Łodzi zawodniczka nie chciała komentować losowania.
Głos zabrał jednak jej trener. Andrzej Kobierski z respektem wypowiadał się na temat Tunezyjki Jabeur.
- Losowanie było trudne, bo gramy z finalistką z zeszłego roku, zawodniczką, która rozumie specyfikę gry na trawie. Niemniej jednak, myślę, że nie jest w tak dobrej formie, jak rok temu. Grały ze sobą na Indian Wells trzy sety, więc Magda wie, czego się spodziewać. Przygotujemy i omówimy taktykę i postaramy się sprawić niespodziankę - zapewnił Kobierski.
Fręch ma za sobą porażkę z Terezą Martincovą w półfinale turnieju w Eastbourne. Spotkanie pierwszej rundy Wimbledonu pomiędzy 25-letnią tenisistką a Jabeur zostało zaplanowane na 4 lipca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
Czytaj więcej:
Wspaniały tie break ozdobą finału. Znamy mistrzynię w Eastbourne
Są nowe informacje nt. stanu zdrowia Igi Świątek