Polki zagrały przeciwko sobie. Dwa sety w starciu Magdy Linette z Katarzyną Piter

PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: Magda Linette
PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: Magda Linette

W sobotę w wielkoszlemowym Wimbledonie doszło do konfrontacji polskich tenisistek. W deblu przeciwko sobie zagrały Magda Linette i Katarzyna Piter. Do kolejnej rundy awansowała pierwsza z nich.

W I rundzie Wimbledonu w deblu doszło do starcia polskich tenisistek. Rywalkami Magdy Linette i Bernardy Pery miały być Shelby Rogers i Yanina Wickmayer, ale Amerykanka i Belgijka wycofały się. W ich miejsce do drabinki weszły Tatjana Maria i Katarzyna Piter. Dalej awansowały Linette i Pera, które wygrały 6:3, 6:3.

W drugim gemie Maria obroniła break pointa świetnym serwisem. Dla odmiany w trzecim Pera oddała podanie podwójnym błędem. Linette i Pera błyskawicznie zaliczyły przełamanie powrotne dzięki akcji ze znakomitym returnem i smeczem. Po obronie break pointa polsko-amerykańska para objęła prowadzenie 3:2.

Linette i Pera uspokoiły swoją grę i nadawały ton wydarzeniom na korcie. Bardzo dobrze returnowały i serwowały, precyzyjnie atakowały z głębi kortu i coraz pewniej radziły sobie przy siatce. Piter i Marii często brakowało zdecydowania na korcie. Więcej przełamań w I secie nie było. W dziewiątym gemie pod presją znalazła się Linette. Przegrywała 0-30, ale nie oddała podania. Set dobiegł końca przy drugiej piłce setowej za sprawą pewnego woleja Pery.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zastawili pułapki na kolarzy! "Przez takie głupoty..."

W trzecim gemie II partii w opałach była Piter, ale odparła dwa break pointy przy 15-40. Z opresji nie wyszła za to Maria. Przy 2:2 nie wyszedł jej slajs i doszło do przełamania. W trakcie siódmego gema spotkanie zostało przerwane z powodu deszczu, ale tylko na kilka minut. To nie wybiło z rytmu Linette i Pery. Trochę emocji dostarczył dziewiąty gem. Maria i Piter odparły cztery piłki meczowe, ale piątej już nie obroniły.

Spotkanie trwało 82 minuty. Linette i Pera zdobyły 28 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Raz zostały przełamane, a wykorzystały cztery z 11 break pointów. Wywalczyły o 16 piłek więcej od Marii i Piter (67-51).

Z czterech tenisistek na korcie tylko Piter nie grała w wielkoszlemowym ćwierćfinale. Linette i Pera razem osiągnęły półfinał Rolanda Garrosa 2021. Maria w deblu zanotowała ćwierćfinał Wimbledonu 2018.

Linette i Maria grały też w wielkoszlemowym półfinale w singlu. Polka taki rezultat zanotowała w tegorocznym Australian Open. Niemka ten etap osiągnęła w Wimbledonie w ubiegłym sezonie. Po 12 miesiącach odpadła w I rundzie.

Kolejnymi rywalkami Linette i Pery będą Naiktha Bains i Maia Lumsden. Brytyjki grają dzięki dzikiej karcie. W I rundzie sprawiły niespodziankę i zwyciężyły 3:6, 7:6(3), 7:6(9) rozstawione z numerem 11. Kazaszkę Annę Danilinę i Chinkę Yifan Xu.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 44,7 mln funtów
sobota, 8 lipca

I runda gry podwójnej:

Magda Linette (Polska) / Bernarda Pera (USA) - Tatjana Maria (Niemcy) / Katarzyna Piter (Polska) 6:3, 6:3

Czytaj także:
Na korcie nie brakowało walki. Nerwowa końcówka w meczu Igi Świątek
Nieprawdopodobna walka w meczu Hurkacza. Pierwszy set? Kosmos

Źródło artykułu: WP SportoweFakty