Trzysetowa batalia Weroniki Falkowskiej. Do akcji wkroczył deszcz

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Weronika Falkowska
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Weronika Falkowska

Weronika Falkowska grała w czwartek o ćwierćfinał turnieju ITF World Tennis Tour o puli nagród 60 tys. dolarów w Ołomuńcu. Po trzysetowym boju Polka zakończyła występ na czeskiej mączce.

Po zwycięstwie w mistrzostwach kraju Weronika Falkowska (WTA 283) udała się do Ołomuńca, gdzie została rozstawiona z dziewiątym numerem. 23-latka wygrała w środę swój pierwszy mecz, ale w czwartek czekała na nią wyżej notowana Alexandra Cadantu-Ignatik (WTA 245).

Rozstawiona z szóstym numerem Rumunka zwyciężyła ostatecznie 6:2, 3:6, 6:4. Spotkanie trwało dwie godziny i 44 minuty. W trzecim gemie trzeciego seta zostało przerwane na kilkanaście minut z powodu opadów deszczu.

Cadantu-Ignatik była faworytką tego pojedynku, ale pierwsze gemy meczu były wyrównane. Dopiero przy stanie po 2 do głosu doszła tenisistka z Bukaresztu. Postarała się ona o dwa przełamania i ostatecznie zamknęła premierową odsłonę.

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"

Falkowska odpowiedziała w drugiej partii. Po dwóch breakach wysunęła się nawet na 4:0, ale przeciwniczka ruszyła w pogoń. Rumunka odrobiła oba przełamania i zmniejszyła dystans do zaledwie gema. Zmarnowała jednak dwie okazje na wyrównanie na po 4 i znów straciła serwis. Takiej szansy Polka już nie zaprzepaściła. Wypracowała dwie piłki setowe i natychmiast zakończyła partię.

W decydującej części spotkania wydarzenia na korcie zmieniały się jak w kalejdoskopie. Cadantu-Ignatik prowadziła 2:0 i 15-0, gdy pojawiły się opady deszczu. Po wznowieniu gry Falkowska wygrała trzy gemy z rzędu i wróciła do meczu. Nie zdołała jednak utrzymać prowadzenia i musiała gonić wynik. W 10. gemie Rumunka uzyskała dwie piłki meczowe przy serwisie rywalki i przełamaniem zwieńczyła pojedynek.

Nasza tenisistka zakończyła występ w Ołomuńcu w III rundzie. Teraz pojedzie do Warszawy, gdzie ma ogromną szansę zagrać w eliminacjach do turnieju rangi WTA 250. Cadantu-Ignacik zaprezentuje się w piątkowym ćwierćfinale, w którym zmierzy się z najwyżej rozstawioną Hiszpanką Leyre Romero Gormaz (WTA 190).

ITS Cup Olomouc Open 2023 by Moneta Money Bank, Ołomuniec (Czechy)
ITF World Tennis Tour, kort ziemny, pula nagród 60 tys. dolarów
czwartek, 20 lipca

III runda gry pojedynczej:

Alexandra Cadantu-Ignatik (Rumunia, 6) - Weronika Falkowska (Polska, 9) 6:2, 3:6, 6:4

Czytaj także:
Świątek na tronie, nowe nazwisko w elicie. Zobacz ranking WTA po Wimbledonie
W końcu dobre wieści dla Huberta Hurkacza. Jest ranking ATP po Wimbledonie

Komentarze (0)