We wtorek Iga Świątek zainaugurowała swoje występy w turnieju WTA w Warszawie. Polka mierzyła się ze znajdującej się w drugiej setce rankingu WTA Niginą Abduraimową. W meczu nie zabrakło jednak emocji.
Przeciwniczka stawiała się Idze Świątek. Polka jednak utrzymała kontrolę nad meczem i ostatecznie zdołała zwyciężyć 6:4, 6:3. W środę rano Iga Świątek napisała post na Instagramie.
"Dziękuję, że wczoraj byliście na trybunach! Granie dla polskiej publiczności to duża motywacja, ale co tu ukrywać...także więcej stresu. W czwartek przede mną kolejna szansa żeby coraz lepiej dostosowywać swoją grę do "harda". Do zobaczenia!" - napisała Iga Świątek na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"
Warto wspomnieć tym roku turniej rozgrywany jest na twardej nawierzchni, a nie na mączce, jak to miało miejsce w ubiegłym sezonie. To ma ułatwić tenisistkom przygotowania do wielkoszlemowego US Open, który na przełomie sierpnia i września zostanie rozegrany właśnie na nawierzchni twardej.
W ubiegłym roku było tak, że zawodniczki kończyły sezon na trawie, przyjeżdżały do Warszawy, gdzie rywalizacja toczyła się na mączce, by po chwili przyzwyczajać się do kortów twardych. W tym roku na szczęście tenisistki będą miały o jedną zmianę mniej.
Kolejny mecz Iga Świątek rozegra już w czwartek, nie znamy jeszcze jednak ani jej rywalki, ani godziny rozpoczęcia spotkania.
Czytaj więcej:
Iga Świątek zachwycona tym widokiem. "To coś wspaniałego"