Wielki triumf Huberta Hurkacza. Najwyżej rozstawiona para za burtą!

Getty Images / Julian Avram/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Julian Avram/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz do turnieju deblowego ATP 1000 w Toronto przystąpił wspólnie z Mate Paviciem. Duet ten awansował do ćwierćfinału po wyeliminowaniu najwyżej rozstawionych tenisistów Wesleya Koolhofa i Neala Skupskiego w super tie breaku.

W singlu Hubert Hurkacz radzi sobie bardzo dobrze. Ograł już Kazacha Aleksandra Bublika, a następnie Serba Miomira Kecmanovicia. Dzięki temu zameldował się w trzeciej rundzie i zmierzy się z Carlosem Alcarazem.

Również udanie Polak rozpoczął rywalizację w deblu. W Montrealu stworzył parę z bardzo dobrze znanym Chorwatem Mate Paviciem. W pierwszej rundzie duet ten odprawił Brytyjczyka Lloyda Glaspoola i Fina Harriego Heliovaarę 6:2, 7:5. O awans do ćwierćfinału Hurkacz i Pavić walczyli z najwyżej rozstawionymi tenisistami.

Holender Wesley Koolhof i Brytyjczyk Neal Skupski przystąpili do turnieju w Montrealu z numerem 1. Niespodziewanie jednak w premierowej odsłonie duet ten nie był w stanie wypracować żadnego break pointa.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

Dwie szanse na przełamanie serwisu rywali mieli Polak i Chorwat. Jednak najwyżej rozstawiony duet wyszedł z opresji, nie tracąc ostatecznie podania. O końcowym wyniku tego seta zadecydował tie break.

Ten był jednostronny, bowiem holendersko-brytyjska para radziła sobie zdecydowanie lepiej. Pewnie punktowali przy swoich podaniach, a ponadto dwukrotnie zdobyli mini breaka. Dzięki temu lepiej zainaugurowali mecz.

Na początku II partii obie pary nie wykorzystały break pointów. Tyle, że Koolhof i Skupski mieli jednego, a ich rywale aż trzy. Tym razem do przełamań doszło, ale dopiero w końcówce. Najpierw dokonali tego najwyżej rozstawieni tenisiści, dzięki czemu serwowali na zwycięstwo w meczu (6:5).

Będący pod ścianą Hurkacz i Pavić nie kalkulowali i robili wszystko, by wrócić do gry. Udało im się wypracować dwa break pointy i w końcu przy drugim ich rywale stracili podanie. Przed tenisistami był jednak jeszcze tie break.

Ten miał identyczny przebieg do poprzedniego. Polsko-chorwacka para zwyciężyła 7-2, głównie za sprawą dwóch mini breaków. Tym samym o końcowym rezultacie tego pojedynku zadecydował super tie break.

W nim od samego początku dominował duet Hurkacz-Pavić. Za sprawą dwóch mini breaków i znakomitej gry przy własnych podaniach prowadził 6-1. Do samego końca obie pary punktowały przy swoich serwisach, co premiowało Polaka i Chorwata. Ostatecznie udało im się odwrócić losy meczu i wyeliminować najwyżej rozstawionych tenisistów.

Tym samym wrocławianin i jego kompan zameldowali się w ćwierćfinale deblowego turnieju w Montrealu. Ich kolejnymi rywalami będą Nicolas Mahut i Vasek Pospisil lub Kevin Krawietz oraz Tim Puetz, ich mecz odbędzie się w czwartek.

National Bank Open presented by Rogers, Toronto (Kanada)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,600 mln dolarów
środa, 9 sierpnia

II runda gry podwójnej:

Hubert Hurkacz (Polska) / Mate Pavić (Chorwacja) - Wesley Koolhof (Holandia, 1) / Neal Skupski (Wielka Brytania, 1) 6:7(2), 7:6(2), 10-5

Komentarze (0)