To będzie wyzwanie! Lider rankingu na drodze Huberta Hurkacza w Toronto

Marcin Motyka 10 Sierpnia 2023, 03:02

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz

• Demolka w ostatnim secie. Hurkacz czeka na ruch Alcaraza!

Mecz od początku był bardzo atrakcyjny. Obaj tenisiści starali się skracać wymiany i często atakować przy siatce. Robili to bardzo skutecznie, czym wywoływali entuzjazm na trybunach.

W początkowej fazie spotkania nieco aktywniejszy był Shelton. Amerykanin jednak nie wykorzystał trzech break pointów w premierowym gemie, po czym przy stanie 1:2 sam oddał podanie, przy piłce na przełamanie popełniając podwójny błąd serwisowy. To okazało się być rozstrzygającym momentem pierwszego seta.

Druga partia nie przyniosła żadnego przełamania i doszło do tie-breaka. W nim najwyżej rozstawiony Alcaraz szybko wyszedł na prowadzenie 4-1, a następnie 6-3, co dało mu trzy meczbole. Wykorzystał już pierwszą szansę, posyłając wygrywające podanie.

Pojedynek trwał 98 minut. W tym czasie Alcaraz zaserwował cztery asy, ani razu nie dał się przełamać, wykorzystał jednego z trzech break pointów, posłał 19 zagrań kończących, popełnił 11 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 75 punktów, o dziesięć więcej od Sheltona.

Tym samym Alcaraz, lider światowego rankingu, został rywalem w III rundzie rozstawionego z numerem 15. Huberta Hurkacza, zeszłorocznego finalisty National Bank Open. Będzie to drugi mecz pomiędzy tymi tenisistami. W marcu zeszłego roku w Miami Hiszpan zwyciężył 7:6(5), 7:6(2).

Mecz Hurkacza z Alcarazem odbędzie się w czwartkową noc. Początek o godz. 1:00 czasu polskiego.

National Bank Open, Toronto (Kanada)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,600 mln dolarów
środa, 9 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Ben Shelton (USA) 6:3, 7:6(3)

Stefanos Tsitsipas przegrał hit. Dobry początek Daniła Miedwiediewa