Potężna kara za doping dla Simony Halep. "Moja walka trwa dalej"

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Simona Halep
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Simona Halep

Simona Halep została zdyskwalifikowana na cztery lata za naruszenie Tenisowego Programu Antydopingowego (TADP). W organizmie zawodniczki wykryto Roxadustat. Zauważono również niejasności w jej paszporcie biologicznym.

W tym artykule dowiesz się o:

32-letnia zawodniczka rozegrała ostatni mecz podczas US Open 2022. Przegrała wtedy w pierwszej rundzie z Ukrainką Darią Snigur. Po tym spotkaniu Rumunka zniknęła z cyklu WTA.

Świat obiegła informacja, że Simona Halep została oskarżona o stosowanie zabronionych substancji. Próbki A i B wykazały, że w jej organizmie znajduje się Roxadustat. To środek stosowany zazwyczaj do leczenia anemii. Stymuluje produkcję hemoglobiny, a także czerwonych krwinek.

W przypadku sportowców ten lek może zmniejszać podatność na zmęczenie podczas wysiłku fizycznego. Roxadustat znajduje się na liście substancji zabronionych przez Światową Agencję Antydopingową, ponieważ zwiększa poziom erytropoetynów (co wpływa na lepszą wydajność organizmu).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy

Halep przez miesiące starała się dowieść swoich racji. Cały czas powtarzała, że absolutnie nigdy nie zgodziłaby się na przyjęcie dopingu. Analizowane próbki stwierdziły jednak co innego.

We wtorek, 12 września, oficjalnie poinformowano, że Simona Halep została zdyskwalifikowana za stosowanie Roxadustatu oraz wykrycie niejasności w paszporcie biologicznym. Tenisistka otrzymała karę wynoszącą aż cztery lata. Okres dyskwalifikacji w jej przypadku zakończy się 6 października 2026 roku.

Szef ITIA (organizacji, której celem jest ochrona uczciwości profesjonalnego tenisa na całym świecie) wyjaśnił, dlaczego ten proces trwał tak długo.

"Po przesłuchaniu zawodniczki otrzymaliśmy decyzję niezależnego trybunału. Liczba dowodów było znacząca. ITIA zajęła się tym przypadkiem tak jak każdym innym, bazując na Światowym Kodeksie Antydopingowym. Zachowaliśmy pełną odpowiedzialność za czysty i transparentny sport" - czytamy w oświadczeniu słowa Karena Moorhouse'a.

Przebadano aż 51 próbek krwi dostarczonych przez Halep. Niestety żadna z nich nie była dowodem na niewinność Rumunki. Na koniec okresu dyskwalifikacji dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa będzie miała już 35 lat. Czy to koniec jej kariery? Simona Halep najpewniej odwoła się jeszcze od tego wyroku.

Sama zainteresowana także opublikowała oświadczenie, podpisując je następującymi słowami: Moja walka trwa dalej. 32-latka jest zszokowana i rozczarowana wyrokiem.

"Wierzę w czysty sport. Przez prawie dwie dekady rywalizacji, setki turniejów i dwa tytuły wielkoszlemowe, zrobiłam 200 testów krwi i moczu. Wszystkie były czyste - do 29 sierpnia 2022 roku" - napisała Simona Halep.

"Bardzo poważnie traktuję zasady obowiązujące w naszym sporcie i jestem dumna z faktu, że nigdy świadomie ani celowo nie zażywałam żadnych substancji zabronionych. Nie zaakceptowałam decyzji o czteroletnim zakazie" - czytamy dalej. Pełne oświadczenie tenisistki znajduje się poniżej.

Czytaj także:
Sabalenka w elitarnym klubie. Świątek tego nie dokonała 
Niespodzianki w San Diego. Medalistka olimpijska i była liderka rankingu wyeliminowane

Komentarze (2)
avatar
token
13.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jej tłumaczenie jest podobne do Lanca Armstronga... On też zapewniał że przez całą karierę przeszedł kilka tys testów na dopingu i jest całkowicie czysty. Po przyznaniu się go winy wyszło, że c Czytaj całość
avatar
Cheers
12.09.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Najlepsi czyli najbogatsi inwestują w taki doping, którego nie da się jeszcze dzisiaj wykryć, natomiast mniej zamożnych na to nie stać, dlatego ich łapią. Jest jeszcze druga droga. Można być ta Czytaj całość