Wygrywając niedawny US Open, Novak Djoković zdobył 24. wielkoszlemowy tytuł i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji wszech czasów oraz wyrównał legendarny rekord Margaret Court w liczbie wygranych turniejów Wielkiego Szlema bez podziału na płeć.
W opinii wielu, nowojorskim triumfem Serb potwierdził miano najwybitniejszego tenisisty w historii. Takiego zdania jest chociażby Toni Nadal, wujek i były trener Rafaela, 22-krotnego triumfatora imprez wielkoszlemowych.
- Djoković to wielki mistrz, prawdopodobnie najlepszy w historii i bardzo trudno będzie dorównać jego osiągnięciom, nie tylko mojemu bratankowi, ale każdemu - powiedział Hiszpan w wywiadzie dla "ElDesmarque".
- Bardzo trudno określić, kto jest najlepszy w historii. Ale trzeba wybrać Djokovicia, bo potwierdzają to tytuły - ocenił.
- Chociaż myślę, że Federerowi czasami udawało się grać na jeszcze wyższym poziomie, uważam, iż w świecie sportu, jeśli patrzeć na liczby, Djoković jest niewątpliwie najlepszy - dodał.
Djoković nie potrafił powstrzymać łez. Witali go jak króla
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"