Pojedynek Igi Świątek z Caroline Garcią dostarczył wielkich emocji. Pierwszego seta wygrała po tie-breaku Francuzka.
Wiceliderka światowego rankingu nie mogła się już pomylić. W drugiej partii prowadziła już 5-1 w tie-breaku, aby po chwili stracić całą przewagę.
Po chwili miała piłkę setową przy podaniu przeciwniczki. Obie zawodniczki rozegrały dłuższą wymianę. W końcu Świątek zagrała bekhend po przekątnej.
Na tę akcję rywalka nie była już w stanie odpowiedzieć. Garcia posłała piłkę w siatkę, co sprawiło, że w setach było już 1:1.
Końcówka to już popis Igi Świątek, która w decydującej partii straciła zaledwie gema. O finał powalczy z Marią Sakkari lub Coco Gauff.
Czytaj także:
- Studzi nastroje ws. Świątek. "Ta wygrana nie jest powodem do popadania w wielki optymizm"
- Fibak zdradził, co napisał mu trener Świątek. "Trafiłem"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kamera skupiła się na kibicach. Ależ wczuli się w role!