Mecz otwarcia turnieju ATP w Bazylei był pojedynkiem pomiędzy tenisistami, którzy w tym sezonie zanotowali życiowe sukcesy. Jan-Lennard Struff, niespodziewany finalista majowej imprezy Masters 1000 w Madrycie, zmierzył się z Christopherem Eubanksem, sensacyjnym ćwierćfinalistą wielkoszlemowego Wimbledonu. Lepszy okazał się Niemiec, zwyciężając 7:6(7), 6:4.
Spotkanie od początku było niesamowicie wyrównane. W pierwszej partii nie doszło do żadnego przełamania i potrzebny był tie break, w którym Struff obronił setbola i wygrał 9-7.
Z kolei w drugiej odsłonie znów wszystko zmierzało ku dodatkowej rozgrywce, ale w dziesiątym gemie Niemiec wywarł na rywalu dużą presję. Tenisista z Warstein zdołał wykorzystać czwartego break pointa i zakończył rywalizację.
Mecz trwał 95 minut. W tym czasie 33-letni Struff, prócz jednego przełamania, zapisał na swoim także osiem asów, 54 z 73 wygranych punktów przy własnym podaniu oraz 29 uderzeń kończących.
Tym samym Struff, aktualnie 27. singlista świata, będzie rywalem w II rundzie dla lepszego z pary Hubert Hurkacz - Dusan Lajović. Mecz rozstawionego z numerem czwartym Polaka z Serbem odbędzie się we wtorek.
Swiss Indoors Basel, Bazylea (Szwajcaria)
ATP 500, kort twardy w hali, pula nagród 2,196 mln euro
poniedziałek, 23 października
I runda gry pojedynczej:
Jan-Lennard Struff (Niemcy) - Christopher Eubanks (USA) 7:6(7), 6:4
Co z Hubertem Hurkaczem? Jest najnowszy ranking ATP
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyskoczyła w samym kostiumie. "Odwołujemy jesień"