Iga Świątek w półfinale turnieju WTA Finals 2023 zmierzy się z liderką światowego rankingu Aryną Sabalenką. Mecz Polki z Białorusinką na korcie w meksykańskim Cancun zaplanowano o godz. 0:15 w nocy z soboty na niedzielę czasu środkowoeuropejskiego.
"Te obrazki nie napawają optymizmem... W Cancun nie przestaje padać" - czytamy na profilu telewizji Canal+ Sport w serwisie X (dawniej Twitter), gdzie Bartosz Ignacik i Joanna Sakowicz-Kostecka przekazali aktualny raport pogodowy z Cancun.
- U nas samo południe. Dzisiaj, prawdopodobnie dzisiaj, odbędą się dwa mecze półfinałowe. Tak źle rano, to jest godzina 12:00 (godz. 18:00 w Polsce - przyp. red.), nie było. Tak "zawalonego" nieba we wcześniejszych dniach nie widzieliśmy. Dzisiaj jest najgorsza pogoda - opisał sytuację Ignacik.
- Tak. Dotychczas budziły mnie promienie słońca, które się przebijały przez zasłony. Dzisiaj obudził mnie dźwięk dudniącego deszczu - dodała Sakowicz-Kostecka.
Na zamieszczonym wideo (patrz poniżej) widzimy obrazki z kortu w Cancun, z którego na bieżąco usuwana jest woda. - Modlimy się, składamy ręce, by tylko nie padało - podsumował komentator Canal+ Sport.
Zobacz:
"Przepyszne starcie". Nie mogą się doczekać hitu z Igą Świątek
Ostre słowa eksperta na temat Aryny Sabalenki. "W ogóle nie powinno dojść do takiej konfrontacji"
ZOBACZ WIDEO: Medalistka olimpijska zachwyca w ciąży. Co za kreacja!
Iga Świątek wygra WTA Finals 2023? 
