Od sezonu 2015 i sukcesu Nicka Kyrgiosa gospodarze czekają na swojego reprezentanta w ćwierćfinale singla Australian Open. I będą musieli poczekać jeszcze co najmniej 12 miesięcy. Ich największa nadzieja w tegorocznej edycji, rozstawiony z numerem dziesiątym Alex de Minaur, został zatrzymany w IV rundzie. W niedzielę przegrał 4:6, 7:6(5), 7:6(4), 3:6, 0:6 z oznaczonym "piątką" Andriejem Rublowem.
Mecz od początku był fizyczną batalią. Obaj rozgrywali długie i wyniszczające wymiany z linii końcowej, zmuszając się do wielu sprintów i biegania po całym korcie. Nie odpuszczali ani na moment i nie oddawali za darmo żadnej akcji.
Po trzech setach, które trwały ponad trzy godziny, australijscy kibice mieli powody do euforii. De Minaur prowadził bowiem 2-1 w setach i był na drodze do wyczekiwanego ćwierćfinału. Jednak później radość przemieniła się w smutek i dla miejscowych fanów, i dla samego tenisisty z Sydney.
De Minaur zapłacił bowiem okrutną cenę za wysiłek energetyczny, jaki włożył w pierwsze trzy sety. Od czwartej partii na korcie rządził już tylko gracz - Rublow. Moskwianin doprowadził do wyrównania w spotkaniu, po czym wygrał decydującą odsłonę 6:0.
Tym samym po czterech godzinach i kwadransie zaciętej rywalizacji to właśnie Rublow, a nie faworyt gospodarzy, celebrował awans do ćwierćfinału. Dla 26-latka z Moskwy był to zarazem 300. w karierze zwycięski mecz w głównym cyklu.
Wygrywając w niedzielę, Rublow dostał się do swojego dziesiątego wielkoszlemowego ćwierćfinału, a trzeciego w Australian Open. Co ciekawe - wszystkie poprzednie zakończył porażką. O przerwanie tej złej passy powalczy we wtorek z Jannikiem Sinnerem, z którym ma bilans 2-4, w tym 1-2 na kortach twardych.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 86,5 mln dolarów australijskich
niedziela, 21 stycznia
IV runda gry pojedynczej:
Andriej Rublow (5) - Alex de Minaur (Australia, 10) 6:4, 6:7(5), 6:7(4), 6:3, 6:0
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży