W styczniu Hubert Hurkacz wziął udział w drużynowej imprezie United Cup oraz w wielkoszlemowym Australian Open 2024. Z reprezentacją Polski wystąpił w Sydney w finale, w którym lepsza okazała się ekipa Niemiec. Natomiast w Melbourne dotarł do ćwierćfinału, co jej najlepszym wynikiem reprezentanta Polski w międzynarodowych mistrzostwach Australii.
W najbliższym czasie "Hubi" weźmie udział w meczu Pucharu Davisa z Uzbekistanem. Odbędzie się on w dniach 2-3 lutego w hali Humo Arena w Taszkencie. Jego stawką będzie awans do Grupy Światowej I.
Następnie Hurkacz poleci do Marsylii, gdzie być może będzie najwyżej rozstawionym uczestnikiem halowej imprezy rangi ATP 250. Zmagania we Francji potrwają od 5 do 11 lutego, ale 26-latek z Wrocławia otrzyma na początek wolny los.
Po występie w Marsylii Polak uda się do Rotterdamu. W hali Ahoy tradycyjnie odbędą się zawody ABN AMRO Open rangi ATP 500. Rywalizacja w Holandii będzie się toczyć w dniach 12-18 lutego.
Dla Hurkacza będzie to ostatni start w Europie tej zimy. Potem zrobi sobie tydzień przerwy, zanim weźmie udział w kolejnym turnieju rangi ATP 500, tym razem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Lista zgłoszeń do zawodów w Dubaju (26 lutego - 2 marca) właśnie się ukazała (zobacz poniżej). Nasz reprezentant powinien być wysoko rozstawiony w Dubai Duty Free Tennis Championships.
Po zakończeniu zmagań na Bliskim Wschodzie nasz tenisista uda się do USA. Tutaj odbędą się dwa prestiżowe turnieje rangi ATP Masters 1000. Najpierw panowie będą rywalizować na kortach twardych w kalifornijskim Indian Wells (6-17 maca), gdzie odbędzie się BNP Paribas Open. Następnie wystąpią na Florydzie w ramach Miami Open (20-31 marca).
Plany startowe Huberta Hurkacza na luty-marzec 2024:
1) Puchar Davisa: Uzbekistan - Polska w Taszkencie (2-3 lutego)
2) ATP 250 w Marsylii (5-11 lutego)
3) ATP 500 w Rotterdamie (12-18 lutego)
4) ATP 500 w Dubaju (26 lutego - 2 marca)
5) ATP Masters 1000 w Indian Wells (6-17 marca)
6) ATP Masters 1000 w Miami (20-31 marca)
Czytaj także:
Opublikowano najnowszy ranking WTA. Oto sytuacja po Australian Open
Jest potwierdzenie świetnych wieści dla Hurkacza. Zobacz nowy ranking ATP
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza