Po występie w Australian Open 2024 Hubert Hurkacz poleciał z Melbourne do Taszkentu. To tutaj Biało-Czerwoni rywalizują z ekipą Uzbekistanu, która w tym roku stanęła na ich drodze do Grupy Światowej I Pucharu Davisa.
Gospodarze zdecydowali się rozegrać spotkanie z Polską w hali Humo Arena, która na co dzień pełni funkcję lodowiska. Na położonym na tej nawierzchni korcie twardym jako pierwsi zagrali Hurkacz i Siergiej Fomin.
Trzeba przyznać, że "Hubi" świetnie przystosował się do tych warunków. Pojedynek z notowanym na 665. pozycji w rankingu ATP Uzbekiem otworzył dwoma znakomitymi serwisami (zobacz wideo poniżej).
"Mocny początek Huberta Hurkacza w Pucharze Davisa Dwa asy serwisowe na otwarcie!" - napisano na profilu telewizji Polsat Sport na platformie X. Do tego wpisu dorzucono również emotikon symbolizujący ogień.
26-latek z Wrocławia nie marnował czasu na korcie. Po zaledwie 71 minutach Hurkacz zwyciężył Fomina 6:2, 6:1 i dał reprezentacji Polski pierwszy punkt w wyjazdowym spotkaniu z Uzbekistanem (więcej tutaj). W tym czasie zaserwował w sumie siedem asów.
Czytaj także:
Opublikowano najnowszy ranking WTA. Oto sytuacja po Australian Open
Jest potwierdzenie świetnych wieści dla Hurkacza. Zobacz nowy ranking ATP
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza