Od stanu 2:2 w pierwszym secie na korcie istniał tylko Djokovic. W szóstym gemie przy stanie 0-30 Nadal popełnił podwójny błąd serwisowy, a Serb wykorzystał pierwszego break pointa popisując się wyśmienitym bekhendem wzdłuż linii. Po chwili wygrał także własne podanie (na 5:2), ostatni punkt zdobywając stopwolejem forhendowym. Na zakończenie jeszcze raz przełamał bez straty punktu Nadala seta kończąc efektownym returnem bekhendowym po krosie. Łupem Djokovica padło 12 ostatnich piłek w secie.
Drugą partię rozpoczął od prowadzenia 3:0 i konsekwentnie utrzymując własne podanie wygrał 6:3. Wykorzystał już pierwszą piłkę setową, popisując się forhendem wzdłuż linii. To zagranie w sobotnie popołudnie niemal go nie zawodziło.
W całym spotkaniu, które trwało 77 minut, Djokovic wykorzystał wszystkie trzy break pointy oraz wygrał 24 z 29 piłek przy swoim pierwszym podaniu. Nadal nie stworzył sobie ani jednej okazji na przełamanie serwisu rywala.
Serb odniósł szóste zwycięstwo (drugie z rzędu) w 20. spotkaniu z Nadalem i drugi z rzędu. W sierpniu wygrał z Hiszpanem w Cincinnati, także w dwóch setach. Dla Djokovica będzie to piąty finał turnieju rangi Masters w tym sezonie. Na przełomie marca i kwietnia dochodził do trzech z rzędu finałów: w Miami przegrał z Andym Murray'em, a w Monte Carlo i Rzymie lepszy od niego był Nadal. W sierpniu w Cincinnati Serb w walce o tytuł uległ Rogerowi Federerowi.
BNP Paribas Masters, Paryż-Bercy (Francja)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 2,75 mln euro
sobota, 14 listopada 2009
półfinał gry pojedynczej:
Novak Djokovic (Serbia, 3) - Rafael Nadal (Hiszpania, 2) 6:2, 6:3