Emocje w finale z udziałem Polaka. Rozstrzygnął tie-break

Iga Świątek zaskoczona. Tak odebrała prestiżową nagrodę

To był bardzo udany tydzień w wykonaniu rozstawionego z "szóstką" Martyna Pawelskiego (ATP 516). W drodze do finału 19-letni gliwiczanin pokonał mistrza dwóch poprzednich edycji zawodów w Szarm el-Szejk, Philipa Henninga, a w półfinale odwrócił losy starcia z Petrem Barem Barjukowem.

Polski tenisista zameldował się w finale, w którym czekał oznaczony czwartym numerem Saba Purceladze (ATP 459). Po trzysetowym pojedynku Polak okazał się nieznacznie gorszy od Gruzina, bowiem przegrał 6:3, 3:6, 6:7(8).

O losach premierowej i drugiej odsłony decydowały pojedyncze przełamania. W pierwszym secie miało ono miejsce przy stanie 4:2 dla Pawelskiego. Natomiast w drugiej partii kluczowy okazał się break uzyskany przez Purceladze w ósmym gemie.

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

Potem był bardzo wyrównany trzeci set, w którym obaj panowie mieli swoje szanse. W dziesiątym gemie Gruzin obronił cztery piłki meczowe przy własnym serwisie. Ponieważ przełamań nie było, zadecydował tie-break. W rozgrywce tej Purceladze odparł jeszcze jednego meczbola przy swoim podaniu, po czym wykorzystał swoją drugą okazję na zwieńczenie pojedynku.

22-latek z Tbilisi został zwycięzcą turnieju ITF World Tennis Tour o puli nagród 15 tys. dolarów w słynnym egipskim kurorcie. W całym meczu Purceladze posłał 18 asów (przy 9 asach przeciwnika) i zdobył o sześć punktów więcej od Polaka (105-99). To jego piąte mistrzostwo na zawodowych kortach. Cztery poprzednie również wywalczył w Szarm el-Szejk.

Pawelski także celował w piąte trofeum rangi ITF World Tennis Tour. Z wcześniejszych trofeów dwa wywalczył w Szarm el-Szejk (2022, 2023), jedno w serbskiej Kursumlijskiej Banji (2023) i jedno w izraelskiej Netanji (2023).

niedziela, 10 marca
wyniki i program turniejów cyklu ITF World Tennis Tour:

MĘŻCZYŹNI

Szarm el-Szejk (Egipt), 15 tys. dolarów, kort twardy

finał gry pojedynczej:

Saba Purceladze (Gruzja, 4) - Martyn Pawelski (Polska, 6) 3:6, 6:3, 7:6(8)

Czytaj także:
Ile punktów przewagi ma Iga Świątek? Zobacz ranking przed ważnym turniejem
Ogromny awans Kamila Majchrzaka w rankingu ATP. Co z Hubertem Hurkaczem?