W przeliczeniu na złotówki Iga Świątek zarobiła w Indian Wells 4,33 miliona. Polka okazała się najlepsza w turnieju na kortach twardych w Stanach Zjednoczonych. Poprzednio wygrała go w 2022 roku.
Reprezentantka Polski doszła do finału w piorunującym stylu. Iga Świątek przystąpiła do turnieju rozstawiona z numerem pierwszym i wystartowała w drugiej rundzie, ponieważ w pierwszej miała "wolny los". W pięciu meczach Świątek nie przegrała ani jednego seta i oddała przeciwniczkom zaledwie 17 gemów.
Iga Świątek eliminowała kolejno Danielle Collins, Lindę Noskovą, Julię Putincewą, Karolinę Woźniacką oraz Martę Kostiuk. We wszystkich spotkaniach Polka była faworytką i nie dała przeciwniczkom dużych szans na sprawienie niespodzianki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
W finale Iga Świątek spotkała się z Marią Sakkari i była to powtórka z ostatniego meczu Indian Wells w 2022 roku. Polka postarała się o trzecie z rzędu zwycięstwo z Greczynką. Konfrontacja zakończyła się wynikiem 6:4, 6:0.
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia