Magdalena Fręch w styczniu zanotowała bardzo udany udział w Australian Open. Polka po raz pierwszy w karierze dotarła do czwartej rundy turnieju wielkoszlemowego, co pozwoliło jej zostać drugą rakietą kraju. W późniejszych zmaganiach prezentowała się ze zmiennym szczęściem, a godnym odnotowania wynikiem była trzecia runda turnieju WTA 1000 w Dubaju.
Od tego momentu nasza zawodniczka nie zdołała jednak wygrać żadnego spotkania. Przegrała mecz otwarcia w Sand Diego, a później w Indian Wells, gdzie poległa w dwóch setach z Włoszką Lucią Bronzetti. O przerwanie złej passy powalczy podczas turnieju WTA 1000 w Miami.
Fręch w pierwszej rundzie zmierzy się z inną zawodniczką z Włoch, Camilą Giorgi. Tuż przed startem tej rywalizacji nasza tenisistka poinformowała o ważnej zmianie. O kolejne sukcesy Polka powalczy ze wsparciem nowego sponsora. Mowa o przedstawicielu branży budowlanej, czyli firmie ZCB Owczary.
ZOBACZ WIDEO: "Inspiracja". Tak polska gwiazda trenuje miesiąc po porodzie
- Od dzisiaj buduję swoją tenisową przyszłość razem z nowym oficjalnym sponsorem, firmą ZCB Owczary - właścicielem marki TERMOton! Wysyłam Wam mnóstwo dobrej energii prosto z Florydy, trzymajcie za mnie kciuki! - czytamy w mediach społecznościowych zawodniczki.
Fręch pierwsze spotkanie w Miami rozegra w środę 20 marca. W zmaganiach wezmą również udział Magda Linette, która na otwarcie zmierzy się z Łesią Curenko, oraz Iga Świątek. Liderka rankingu WTA rozpocznie rywalizację od drugiej rundy i będzie największą faworytką po wywalczenie triumfu w Indian Wells.
Zobacz także:
Plejada gwiazd zagra w Stuttgarcie. Świątek broni tam tytułu
"Grupa śmierci" w Pucharze Davisa. Daleka podróż Amerykanów