Dwa sety w amerykańskim meczu. Piąta rakieta świata na drodze pogromczyni Świątek

PAP/EPA / CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH / Na zdjęciu: Jessica Pegula
PAP/EPA / CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH / Na zdjęciu: Jessica Pegula

Amerykanka Jessica Pegula wywalczyła awans do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Miami. Piąta rakieta świata odprawiła rodaczkę Emmę Navarro 7:6(1), 6:3. Tym samym w kolejnym meczu zmierzy się z Jekateriną Aleksandrową, która ograła Igę Świątek.

W ćwierćfinałach turnieju rangi WTA 1000 w Miami wystąpią dwie tenisistki ze Stanów Zjednoczonych. Mowa konkretnie o Danielle Collins i Jessice Peguli, które pod koniec rywalizacji w poniedziałek (25 marca) wygrały swoje mecze w dwóch setach.

Pewne było, że w ćwierćfinałach zobaczymy przynajmniej reprezentantkę gospodarzy. Wpływ na to miało bezpośrednie starcie Peguli z Emmą Navarro. Pierwsza z wymienionych tenisistek była faworytką tego pojedynku i nie zawiodła.

O końcowym wyniku premierowej odsłony zadecydował tie-break, jednak w nim Navaroo zdobyła tylko jeden punkt. Z kolei w II partii niżej notowana tenisistka poradziła sobie gorzej, wobec czego ostatecznie przegrała 6:7(1), 3:6.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Tym samym piąta rakieta świata stała się potencjalną przeciwniczką Igi Świątek w ćwierćfinale. Jednak nasza tenisistka niespodziewanie przegrała z Jekateriną Aleksandrową (4:6, 2:6, relacja TUTAJ). To oznacza, że kolejną rywalką Peguli będzie rozstawiona z numerem 14. Rosjanka.

Z kolei Collins, która zdecydowała się zakończyć karierę po trwającym sezonie, odprawiła wyżej notowaną Rumunkę Soranę Cirsteę. Rozstawiona z numerem 19. tenisistka była w stanie ugrać zaledwie pięć gemów (3:6, 2:6).

Tym samym Amerykanka będzie miała okazję pomścić swoją wyżej notowaną rodaczkę. Mowa o Coco Gauff, która niespodziewanie przegrała z Caroline Garcią. To właśnie Francuzka będzie rywalką Collins w rywalizacji o półfinał.

WTA Miami, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,995 mln dolarów
poniedziałek, 25 marca

IV runda gry pojedynczej:

Danielle Collins (USA) - Sorana Cirstea (Rumunia, 19) 6:3, 6:2
Jessica Pegula (USA, 5) - Emma Navarro (USA, 20) 7:6(1), 6:3

Komentarze (1)
avatar
jurasg
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na początku pierwszego seta Nawarro mile zaskoczyła, ale im dalej tym gorzej. Pegula opanowała sytuacje i wygrała. Swojej pozycji w rankingu Nawarro po tym turnieju raczej nie poprawi.