Wielka seria Igi Świątek dobiegła końca

Iga Świątek na czwartej rundzie zakończyła zmagania w Miami Open. To oznacza, że po raz pierwszy od imprezy w Cincinnati w 2022 roku nie udało jej się dotrzeć do ćwierćfinału turnieju rangi WTA 1000.

Jakub Fordon
Jakub Fordon
Iga Świątek Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek
2022 rok był dotychczas najlepszym w karierze Igi Świątek. Wówczas zdominowała rywalizację w cyklu WTA, wygrywając między innymi dwie imprezy wielkoszlemowe, a mianowicie Roland Garros i US Open.

Wtedy dość niespodziewanie nasza tenisistka zanotowała słaby występ w turnieju rangi WTA 1000 w Cincinnati. W trzeciej rundzie lepsza od niej okazała się Amerykanka Madison Keys.

Jednak od tamtej pory nasza tenisistka w imprezach rangi WTA 1000 prezentowała się fenomenalnie. Zanotowała 10 występów i w każdym dotarła przynajmniej do ćwierćfinału. W tym czasie wygrała łącznie trzy turnieje, a dwa z nich w 2024 roku.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Jednak wielka seria Polki po prawie dwóch latach dobiegła końca. W turnieju WTA w Miami po ograniu Camili Giorgi i Lindy Noskovej potrzebowała jeszcze jednego zwycięstwa, by po raz kolejny zameldować się w ćwierćfinale imprezy rangi WTA 1000.

Nie pozwoliła jej na to Jekaterina Aleksandrowa, która sprawiła sensację i wyeliminowała rywalkę w czwartej rundzie (6:4, 6:2). Tym samym wspomniana znakomita seria liderki światowego rankingu WTA w największych imprezach poza Wielkimi Szlemami nie została przedłużona.

Słaby występ Świątek w Miami jest sporą niespodzianką, bo w 2022 roku nie miała sobie równych w imprezie na Florydzie. W 2023 nie przystąpiła do obrony tytułu z uwagi na kontuzję, a teraz odpadła już w trzecim meczu.

Przeczytaj także:
Nagroda pocieszenia dla Świątek. Zobacz, ile zarobiła w Miami

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×