Tylko w pierwszym secie Baltacha nawiązała jakąkolwiek walkę z dobrze dysponowaną Bułgarką. Karatanczewa wygrała spotkanie łatwo - 7:5, 6:2. Spotkanie trwało blisko półtorej godziny. Na uwagę zasługuje katastrofalna wręcz dyspozycja serwisowa Brytyjki. Baltacha aż siedmiokrotnie traciła punkt za sprawą podwójnego błędu serwisowego.
W pozostałych meczach obyło się bez sensacji. W drugiej rundzie zameldowały się obie grające w poniedziałek rozstawione zawodniczki Sorana Cirstea (Rumunia, 7) i Jekaterina Makarowa (Rosja, 8).
Wyniki poniedziałkowych meczów
Sesil Karatanczewa (Bułgaria) - Elena Baltacha (Wielka Brytania) 7:5, 6:2
Sorana Cirstea (Rumunia, 7) - Marina Erakovic (Nowa Zelandia) 2:6, 6:3, 6:2
Olga Sawczuk (Ukraina) - Anne Kremer (Luksemburg) 4:6, 6:3, 6:0
Jekaterina Makarowa (Rosja, 8) - Andreja Klepac (Słowenia) 6:2, 6:3