Za nami turniej WTA 1000 w Madrycie, który polskim kibicom dostarczył wspaniałych emocji. Iga Świątek w finale pokonała Arynę Sabalenkę i po raz pierwszy w karierze nie miała sobie równych w stolicy Hiszpanii. Na wielkie świętowanie jednak nie było czasu.
Liderka światowego rankingu musiała szybko przenieść się do Włoch. To tam odbędą się kolejne zawody z jej udziałem, czyli turniej WTA 1000 w Rzymie. Polka w przeszłości dwukrotnie wygrywała tę imprezę i teraz także jest jedną z głównych faworytek.
Rozlosowano już drabinkę głównego turnieju, a także trwają kwalifikacje. Na liście uczestniczek zabrakło kilku głośnych nazwisk. Wiadomo już, że o dziką kartę starały się Emma Raducanu, Karolina Woźniacka i Simona Halep, ale wszystkie spotkały się z odmową.
ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze
Włosi woleli rozdać dzikie karty zawodniczkom ze swojego kraju. Konkretnie są to Martina Trevisan, Vittoria Paganetti, Lucrezia Stefanini, Lisa Pigato, Federica Di Sarra, Nuria Brancaccio, Giorgia Pedone oraz Sara Errani.
Halep, Woźniacką oraz Raducanu łączy fakt, że mają w dorobku co najmniej jeden wygrany turniej wielkoszlemowy. To jednak nie przekonało Włochów, aby dopuścić je do zawodów w Rzymie na specjalnych zasadach.
Słynne tenisistki mogły wystartować w kwalifikacjach, ale z tego nie skorzystały. Wolały liczyć na dziką kartkę, co ostatecznie się nie opłaciło. W rankingu WTA na razie zajmują zbyt niskie pozycje, aby z automatu dostawać się do największych turniejów.
W turnieju kobiet w Rzymie zobaczymy trzy Polki. Iga Świątek dostała wolny los i jeszcze nie zna swojej rywalki. Magdalena Fręch w I rundzie zagra z Ashlyn Krueger, a Magda Linette zacznie od rywalizacji z Lin Zhu.
Ależ losowanie Hurkacza w Rzymie! Może zagrać z legendą >>
Jest drabinka turnieju w Rzymie! Świątek może być zadowolona >>