Problemy Sabalenki na korcie. Konieczna była interwencja

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka korzystała z interwencji medycznej
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka korzystała z interwencji medycznej
zdjęcie autora artykułu

Aryna Sabalenka z wielkim trudem awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. W trakcie spotkania z Eliną Switoliną wiceliderka rankingu WTA poprosiła o przerwę medyczną. Co takiego wydarzyło się na korcie?

W tym artykule dowiesz się o:

Rozstawiona z drugim numerem Aryna Sabalenka przeżywała w poniedziałek wzloty i upadki na korcie centralnym Foro Italico. Udało się jej jednak obronić trzy piłki meczowe i pokonać Ukrainkę Elinę Switolinę 4:6, 6:1, 7:6(7) (więcej tutaj).

W trakcie meczu IV rundy Białorusinka zmagała się z problemem zdrowotnym. Już pod koniec drugiego seta poprosiła główną arbiter, aby sprowadziła fizjoterapeutkę. Prędkość jej serwisu wówczas trochę spadła, ale mimo tego tenisistka z Mińska zakończyła partię.

Pomoc medyczna została Sabalence udzielona w przerwie między drugim a trzecim setem. Fizjoterapeutka rozmasowała wiceliderce rankingu WTA mięśnie dolnej części pleców. Po kilku minutach gra została wznowiona, a druga rakieta świata szybko straciła serwis.

ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski dostał w "tyłek", kiedy był dzieckiem. "Nie miałem nawet butów na trening"

Mimo problemów zdrowotnych Sabalenka kontynuowała pojedynek. W przerwach pomiędzy kolejnymi gemami konsultowała się jeszcze z fizjoterapeutką. Ostatecznie, mimo przeciwności losu, udało się jej wygrać po tie-breaku trzeciego seta i awansować do ćwierćfinału międzynarodowych mistrzostw Włoch.

Dokładnie nie wiadomo, co dolega Sabalence. Wcześniej tenisistka wyznała, że zmagała się z infekcją. Mimo tego znów pokazała, że jest silną osobą. Zacisnęła zęby, dała z siebie wszystko i odniosła zwycięstwo na korcie.

Eksperci Tennis Channel podkreślili, że Sabalenka będzie miała wolny wtorek. Ćwierćfinały w Rzymie są rozłożone na dwa dni, a 26-latka trafiła do dolnej części turniejowej drabinki, która będzie grać w środę. Ten czas Białorusinka powinna wykorzystać na odpowiednią regenerację.

Przeciwniczką Sabalenki w ćwierćfinale będzie Jelena Ostapenko, która w IV rundzie również nie miała łatwej przeprawy (więcej tutaj). Białorusinka ma z Łotyszką bilans 2-0 w tourze.

Foto: Robert Prange/Getty Images
Foto: Robert Prange/Getty Images

Czytaj także: Polska tenisistka błyszczała w Serbii. To jej najlepszy wynik w karierze Maja Chwalińska grała o tytuł w Pradze. Dwa sety rozstrzygnęły finał

Źródło artykułu: WP SportoweFakty