Rywalizacja na kortach ziemnych w Rzymie trwała przez blisko dwa tygodnie. Do finału gry pojedynczej awansowali Alexander Zverev i Nicolas Jarry. Obaj tenisiści wykorzystali sprzyjające okoliczności takie jak wycofanie się z turnieju Jannika Sinnera i Carlosa Alcaraza, a także wczesne odpadnięcie Novaka Djokovicia czy Rafaela Nadala.
Zwycięzca finału zarobił w Rzymie 963 225 euro, czyli w przeliczeniu nieco ponad 4,1 miliona złotych. Z kolei pokonany w finale Nicolas Jarry dostał wynagrodzenie w wysokości 512 260 euro, czyli blisko 2,2 miliona złotych.
Niedzielna konfrontacja była siódmą w historii Alexandra Zvereva z Nicolasem Jarrym. We wcześniejszych czterech razy zwyciężył Niemiec, a dwa razy lepszy okazał się latynos. Tenisiści mierzyli się w przeszłości w finale turnieju na kortach ziemnych w Genewie. Lepszy okazał się Alexander Zverev, choć o wygraną nie było łatwo. Decydowała gra na przewagi w tie-breaku kończącym trzeciego seta. W niedzielę rozprawił się z Chilijczykiem w dwóch partiach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Dla wielu topowych tenisistów turniej w Rzymie był przetarciem przed wielkoszlemowym Roland Garros. Niedzielni finaliści przystąpią do rywalizacji w Paryżu zbudowani dobrym wynikiem we Włoszech. Jak dotąd Alexander Zverev awansował trzykrotnie do półfinału Roland Garros. Z kolei najlepszy wynik Chilijczyka to czwarta runda w poprzednim sezonie.
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia
Czy Alexander Zverev awansuje do finału tegorocznego Roland Garros? 
