W ostatnich tygodniach Iga Świątek po raz kolejny udowodniła, że na kortach ziemnych czuje się znakomicie. Polka wygrała dwa turnieje rangi WTA 1000 z rzędu - najpierw była najlepsza w Madrycie, a potem triumfowała w Rzymie. W obu wypadkach w finale okazywała się lepsza od Aryny Sabalenki.
Wybitna dyspozycja Świątek na mączce sprawia, że Polka jest główną faworytką do wygrania tegorocznego Rolanda Garrosa. Na oficjalnej stronie Australian Open pojawił się obszerny artykuł o polskiej tenisistce, który dokładnie analizuje jej statystyki na paryskim korcie.
A te są znakomite. Wystarczy tylko powiedzieć, że Świątek pięciokrotnie startowała w Rolandzie Garrosie. Trzykrotnie, w latach 2020, 2022 i 2023 wygrywała tę imprezę, a w każdym swoim dotychczasowym występie w stolicy Francji dochodziła przynajmniej do 4 rundy. To wszystko składa się na niesamowity bilans - polska tenisistka w swoich 30 meczach na Rolandzie Garrosie odniosła 28 zwycięstw i zanotowała tylko dwie porażki.
ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu
Iga wygrała więc 93,3 proc. swoich meczów w Paryżu. Lepszym odsetkiem zwycięstw może pochwalić się tylko legendarna Margaret Court (wynosi on 95,1 proc.).
Pod wielkim wrażeniem gry Świątek na kortach ziemnych jest Todd Woodbridge. 53-letni Australijczyk to wielokrotny mistrz turniejów wielkoszlemowych w grze podwójnej. W rozmowie z oficjalną stroną Australian Open wyjaśnił, co jego zdaniem wpływa na tak dobre wyniki Polki na kortach ziemnych.
- Jej gra jest po prostu świetnie dopasowana do tej nawierzchni. Najbardziej rzuca się w oczy jej zdolność do ślizgania się i poruszania po nawierzchni. Iga jest w tym lepsza niż każda obecnie grająca zawodniczka, w tym elemencie może stać obok najlepszych w historii jak np. Steffi Graf - ocenił.
Woodbridge twierdzi, że Świątek jest na dobrej drodze, by podobnie jak Rafael Nadal całkowicie zdominować zmagania w Rolandzie Garrosie. Przypomnijmy, że wybitny hiszpański tenisista w trakcie swojej kariery aż 14-krotnie wygrywał w Paryżu.
- Czasami pojawia się zawodnik, który jest królem kortu lub nawierzchni, jak Rafa na Rolandzie Garrosie. Iga staje się kobiecą wersją Rafy Nadala na kortach ziemnych - stwierdził Australijczyk.
Podczas tegorocznego Rolanda Garossa Iga Świątek ma szansę dołączyć do prestiżowego grona. W erze open jedynie dwie tenisistki trzykrotnie z rzędu sięgały po wielkoszlemowy triumf na kortach w Paryżu. Były to Justine Henin i Monica Seles.
Czytaj też:
Polka nie mogła się uspokoić. "Cała się trzęsę"
Duży transfer Eurosportu. Fani Świątek muszą to wiedzieć