Gwiazdorzy wykorzystali przewagę. Carlos Alcaraz wygrał mecz młodych

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Caroline Blumberg / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz
PAP/EPA / Caroline Blumberg / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz
zdjęcie autora artykułu

Carlos Alcaraz i Stefanos Tsitsipas pewnie awansowali do IV rundy rozgrywanego na kortach ziemnych wielkoszlemowego Roland Garros 2024. Obaj w piątek nie stracili seta w meczach odbywających się pod dachem.

Carlos Alcaraz pierwszy podczas tegorocznego Rolanda Garrosa dostąpił zaszczytu gry w sesji nocnej na korcie im. Philippe'a Chatriera. W piątek, w III rundzie, 21-latek z Murcji zmierzył się z 23-letnim Sebastianem Kordą. Pojedynek dwóch czołowych tenisistów młodego pokolenia zapowiadał się ciekawie, ale okazał się jednostronny - Hiszpan zwyciężył 6:4, 7:6(5), 6:3.

Alcaraz od początku górował nad przeciwnikiem przede wszystkim pod względem fizycznym i siły zagrań. Kordę jedynie momentami było stać na nawiązanie wyrównanej walki. W dłuższej perspektywie rozstawiony z numerem 27. Amerykanin zdecydowanie odstawał, a także sygnalizował problemy zdrowotne, być może wynikające z faktu, że w przeciwieństwie do Hiszpana nie miał dnia odpoczynku.

W każdym z rozegranych setów oznaczony numerem trzecim Alcaraz szybko zdobywał przewagę przełamania i starał się kontrolować wydarzenia na korcie. Nie udało mu to tylko w drugim secie, w którym o zwycięstwo musiał walczyć w tie breaku. Hiszpan zakończył mecz, notując trzy asy, cztery breaki, 38 zagrań kończących i 27 niewymuszonych błędów.

Dla Alcaraza to trzeci z rzędu awans do 1/8 finału Rolanda Garrosa. Wygrywając w piątek, podwyższył na 4-1 bilans konfrontacji z Kordą. Kolejnym przeciwnikiem Hiszpana będzie lepszy z pary Ben Shelton - Felix Auger-Aliassime.

Przewagę jednego dnia odpoczynku wykorzystał także Stefanos Tsitsipas. Grek na korcie im. Suzanne Lenglen zmierzył się z Zhizhenem Zhangiem, który w czwartek rozegrał czterosetowy pojedynek z Lorenzo Sonego, i po zaledwie 91 minutach rywalizacji zwyciężył 6:3, 6:3, 6:1.

Rozstawiony z numerem dziewiątym Tsitsipas w piątek znakomicie serwował - posłał cztery, przy własnym podaniu zdobył 52 z 64 rozegranych punktów i ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem. W swoim szóstym z rzędu występie w 1/8 finału Rolanda Garrosa Grek zagra z Matteo Arnaldim, niespodziewanym pogromcą Andrieja Rublowa.

Roland Garros, Paryż (Francja) Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 53,478 mln euro piątek, 31 maja

III runda gry pojedynczej: Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) - Sebastian Korda (USA, 27) 6:4, 7:6(5), 6:3 Stefanos Tsitsipas (Grecja, 9) - Zhizhen Zhang (Chiny) 6:3, 6:3, 6:1

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty