W tym sezonie niewiele brakowało, by Iga Świątek odpadła z wielkoszlemowego Rolanda Garrosa już w drugiej rundzie. Japonka Naomi Osaka nie wykorzystała jednak piłki meczowej i ostatecznie po trzysetowej batalii przegrała. Od tego spotkania Polka radzi sobie bez zarzutu.
We wtorek (4 czerwca) nasza tenisistka zameldowała się już w półfinale wielkoszlemowego turnieju. A to wszystko za sprawą zwycięstwa nad Marketą Vondrousovą (6:0, 6:2). Polsko-czeski pojedynek dobiegł końca po godzinie.
Premierowa odsłona ze strony liderki światowego rankingu WTA była prawdziwym koncertem. W końcu nie straciła żadnego gema i w efektownym stylu zanotowała pewne zwycięstwo. W drugim secie szósta rakieta świata dwukrotnie utrzymała podanie, ale na więcej nie było ją stać.
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"
Pierwsza partia tego spotkania potrwała 29 minut, na co spory wpływ miał czwarty gem. W nim Vondrousova przy własnym serwisie postawiła trudne warunki. Świątek dopiero przy piątym break poincie zdołała zapewnić sobie wygraną.
Nasza tenisistka po jednej z akcji, po której zapewniła sobie break pointa, została wyróżniona. Otóż jej zagranie zostało opublikowane na oficjalnym profilu Rolanda Garrosa w mediach społecznościowych. Dość długą wymianę faworytka meczu zakończyła winnerem z forhendu.
W półfinale Świątek zmierzy się z Coco Gauff. Polsko-amerykańskie spotkanie odbędzie się w czwartek, 6 czerwca. Dokładna godzina znana będzie w momencie, gdy dzień wcześniej zaprezentują ją organizatorzy. Pewne jest jednak, że mecz rozpocznie się po godzinie 15:00.