Na taki występ Igi Świątek czekaliśmy. W czwartek (6 czerwca) liderka rankingu WTA zmierzyła się z półfinale Roland Garros z Coco Gauff. Polska tenisistka nie dała szans rywalce, którą pokonała 6:2, 6:4 (relacja z tego meczu dostępna jest pod TYM LINKIEM).
Dzięki temu Świątek nie tylko awansowała do finału turnieju, lecz także jeszcze bardziej podreperowała swoje statystyki. Do tej pory Polka rozegrała 10 meczów w turniejach wielkoszlemowych z zawodniczkami z TOP 10 rankingu WTA.
23-latka może się pochwalić ośmioma wygranymi spotkaniami. Tym samym Świątek wyrównała wynik legendarnej tenisistki Martiny Navratilovej, jeśli chodzi o zwycięstwa w turniejach wielkoszlemowych z zawodniczkami TOP 10 w ostatnich 40 latach.
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"
"Nieustraszona" - czytamy na profilu "OptaAce" w mediach społecznościowych, gdzie przytoczono wspomniane już statystyki polskie tenisistki (post możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Dodajmy, że Świątek tych liczb nie poprawi w finale Roland Garros. W tym spotkaniu rywalką Polki będzie bowiem Jasmine Paolini, która znajduje się poza czołową dziesiątka rankingu WTA. Włoszka zajmuje 12. miejsce.
Spotkanie Świątek - Paolini zaplanowano na sobotę (8 czerwca). Jego początek o godzinie 15:00.
Zobacz także:
Emocje Gauff. Spięcie z sędzią, a potem łzy
Sabalenka i Rybakina poza turniejem. Ten mem robi furorę