Alexander Zverev nie zawodzi przed rodzimą publicznością. W turnieju ATP w Halle, swoim pierwszym występie od czasu finału wielkoszlemowego Rolanda Garrosa, jest już w półfinale. W piątek rozstawiony z numerem drugim Niemiec po bardzo trudnym meczu pokonał 6:7(5), 6:3, 6:4 20-letniego Arthura Filsa.
Utalentowany Fils od początku grał bardzo odważnie. Skutecznie serwował, atakował forhendem i niespodziewanie wygrał pierwszego seta w tie breaku. Doświadczony Niemiec jednak spokojnie wyczekał na słabszy okres rywala i w drugim secie przełamał go, tym samym wyrównując stan meczu.
W trzecim secie, który z powodu deszczu był rozgrywany pod zasuniętym dachem, decydujący moment nastąpił przy stanie 3:3. Wówczas Zverev wywalczył break pointa, a Fils nie wytrzymał napięcia i posłał forhend w aut. Dzięki temu reprezentant gospodarzy objął prowadzenie 4:3, po czym zdobył dwa brakujące mu do triumfu gemy.
Pojedynek trwał dwie godziny i 30 minut. W tym czasie Zverev zaserwował osiem asów, przy własnym podaniu zdobył 71 z 95 rozegranych punktów, ani razu nie został przełamany, a sam wykorzystał dwa z sześciu break pointów.
W półfinale Zverev zmierzy się z oznaczonym numerem piątym Hubertem Hurkaczem. Będzie to czwarty mecz pomiędzy tymi tenisistami, ale pierwszy na trawie. Wszystkie poprzednie wygrał Niemiec.
27-letni Zverev obecnie jest jedną z największych gwiazd rozgrywek. Aktualnie zajmuje czwarte miejsce w rankingu ATP. Najwyżej był drugi. W trwającej od 2013 roku zawodowej karierze zdobył 22 tytuły, w tym dwukrotnie zwyciężył w ATP Finals. Wystąpił także w 12 finałach, z czego dwóch wielkoszlemowych - US Open 2020 i Roland Garros 2024.
Mecz Hurkacza ze Zverevem odbędzie się w sobotę.
Terra Wortmann Open, Halle (Niemcy)
ATP 500, kort trawiasty, pula nagród 2,255,6 mln euro
piątek, 21 czerwca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Alexander Zverev (Niemcy, 2) - Arthur Fils (Francja) 6:7(5), 6:3, 6:4
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor chciał rzucić koszulkę. I zaczęło się szaleństwo