Przykry obrazek na meczu Świątek. Nie tak to powinno wyglądać

Twitter / Wimbledon / Iga Świątek i Julia Putincewa wychodzące na kort
Twitter / Wimbledon / Iga Świątek i Julia Putincewa wychodzące na kort

Wydawać by się mogło, że spotkania Igi Świątek, najlepszej obecnie tenisistki na świecie, powinny przyciągać na trybuny rzeszę fanów. Tak się jednak nie dzieje. Mecz z Julią Putincewą w 3. rundzie Wimbledonu nie cieszył się dużym zainteresowaniem.

W tym artykule dowiesz się o:

Na sobotę (6 lipca) zaplanowano kolejne spotkanie Igi Świątek na Wimbledonie. Wcześniej polska tenisistka rozprawiła się z Amerykanką Sofią Kenin (6:3, 6:4) i Chorwatką Petrą Martić (6:4, 6:3).

Tym razem rywalką naszej reprezentantki była Kazaszka Julia Putincewa. To tenisistka, która w przeszłości zasłynęła swoim kontrowersyjnym zachowaniem (więcej o tym możesz przeczytać TUTAJ).

Spotkanie to zapowiadało się zatem niezwykle ciekawie. Z tego powodu można było przypuszczać, że na trybunach kortu centralnego zasiądzie spora grupa kibiców, chcących obejrzeć to spotkanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Rajskie wakacje reprezentanta Polski

Tak jednak nie było. W mediach społecznościowych można znaleźć wideo, przedstawiające Świątek i Putincewę wychodzące na kort. Wszystko działo się przy nawet nie w połowie wypełnionych trybunach (zobacz na końcu artykułu).

Warto dodać, że po rozpoczęciu meczu nadal można było dostrzec dużo wolnych miejsc. Takie obrazki mogą dziwić, zwłaszcza że swoje spotkanie rozgrywała przecież najlepsza obecnie tenisistka na świecie.

Zobacz także:
Kamery go wyłapały. Wyjątkowy gość na Wimbledonie

Komentarze (18)
avatar
agresssor
8.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech sie panie nie dziwią ze tak to wygląda. Na wielu meczach pań emocji jest jak na grzybobraniu . A jak człowiek wybiera sie na mecz pierwszej rakiety świata od lat trzech , zeby zobaczyć ka Czytaj całość
avatar
Włóczykij Podróżnik
7.07.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Pierwsza rakieta na święcie katastrofa naprawdę katastrofa przecież ona grała jakby pierwszy raz rakietę trzymała a po meczu wymówki bo przemęczona nie zregenerowana to są wymówki pierwszej rak Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
6.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dlatego organizatorzy dali ten mecz na kort 1. A nie centralny, bo nie było chętnych aby oglądać Świątek. 
avatar
fannovaka
6.07.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jakos Angole nie moga sie przekonac do Igi i pewnie sa zadowoleni ze przegrala 
avatar
Shining
6.07.2024
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Mniej publiki to i mniej hałasu co podobno przeszkadza Świątek