Trzysetowy pojedynek mistrzyni Polski w Warszawie

Materiały prasowe / Michał Jędrzejewski / Na zdjęciu: Weronika Ewald
Materiały prasowe / Michał Jędrzejewski / Na zdjęciu: Weronika Ewald

Jeszcze w sobotę Weronika Ewald rywalizowała w Kozerkach o tytuł mistrzyni kraju, a we wtorek przystąpiła do rywalizacji w singlu w ramach zawodów WTA 125 w Warszawie. 18-latka postawiła się wyżej notowanej Szwajcarce Leonie Kueng.

Ostatnie dni z pewnością były bardzo intensywne dla Weroniki Ewald (WTA 686). W sobotę młoda tenisistka z Trójmiasta wygrała rozgrywane w Kozerkach pod Grodziskiem Mazowieckim Lotto 98. Narodowe Mistrzostwa Polski. 18-latka szybko przeniosła się do Warszawy i już w poniedziałek razem z Zuzanną Kolonus wygrała pierwszy mecz w turnieju debla w ramach imprezy Polish Open.

We wtorek Ewald przystąpiła do rywalizacji w grze pojedynczej zawodów rangi WTA 125 (WTA Challenger). Jej przeciwniczką była tenisistka, którą fani w naszym kraju mogą kojarzyć. Leonie Kueng (WTA 287) była bowiem rywalką Igi Świątek w finale juniorskiego Wimbledonu 2018. Szwajcarka była już notowana w drugiej setce rankingu WTA, ale problemy zdrowotne mocno zahamowały jej rozwój.

Kueng świetnie weszła w mecz. Po dwóch przełamaniach wyszła na 4:0 i starała się pilnować wyniku. Ewald w końcówce ruszyła do odrabiania strat. Udało jej się obronić pięć piłek setowych i zmniejszyć dystans do zaledwie gema (5:4). W dziesiątym gemie Szwajcarka dopięła jednak swego i zamknęła premierową odsłonę.

ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

Ale aktualna mistrzyni Polski nie zamierzała się poddawać. Po wyrównanym początku drugiej partii stopniowo uzyskała przewagę na korcie centralnym warszawskiej Legii. W czwartym gemie wywalczyła przełamanie, a następnie odskoczyła na 4:1. Potem poszła za ciosem i wypracowała piłki setowe w ósmym gemie. Przełamanie pozwoliło jej zamknąć tę część spotkania rezultatem 6:2.

Ewald wyrównała stan pojedynku, dlatego konieczny był trzeci set. Rozgrywka ta toczyła się początkowo pod dyktando serwujących. W końcówce lepiej zaprezentowała się Kueng. Szwajcarka wywalczyła przełamanie w piątym gemie, a potem powiększyła przewagę o breaka na 5:2. Polka obroniła jeszcze dwa meczbole, ale przy trzecim Helwetka była już skuteczna.

23-letnia Kueng zwyciężyła ostatecznie Ewald po godzinie i 50 minutach 6:4, 2:6, 6:2. Dzięki temu awansowała do II rundy zawodów WTA 125 w Warszawie. Jej przeciwniczką będzie już w środę rozstawiona z drugim numerem Japonka Mai Hontama.

Zmagania w Polish Open potrwają do soboty (27 lipca). Triumfatorka turnieju singla otrzyma 125 rankingowych punktów oraz czek na sumę 15 tys. dolarów.

Polish Open, Warszawa (Polska)
WTA 125, kort twardy, pula nagród 115 tys. dolarów
wtorek, 23 lipca

I runda gry pojedynczej:

Leonie Kueng (Szwajcaria) - Weronika Ewald (Polska, WC) 6:4, 2:6, 6:2

Czytaj także:
Ostatni ranking przed igrzyskami w Paryżu. Świetne wieści dla koleżanki Świątek
Zmiany w czołówce rankingu. Co z Hubertem Hurkaczem?

Komentarze (1)
avatar
zbihaj
23.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mistrzyni Polski WTA.... 686..... no brawo!!! A gdzie reszta naszych mistrzyń świata z pierwszej dziesiątki światowego rankingu???