Polak oraz Tajwanka stworzyli w tym sezonie prawdziwy duet marzeń. Już w pierwszym turnieju, w którym połączyli siły, odnieśli triumf. Miało to miejsce podczas Australian Open.
W kolejnych zmaganiach wielkoszlemowych było równie doskonale. Na paryskich kortach Jan Zieliński oraz Su-Wei Hsieh dotarli do finału. Z kolei na Wimbledonie ponownie nie mieli sobie równych i wywalczyli drugi tytuł.
Tej pary deblowej nie mogło zabraknąć podczas US Open. Rywalizację w Nowym Jorku Biało-Czerwony wraz ze swoją partnerką rozpoczął od pokonania Ukrikke Eikeri i Maximo Gonzaleza 6:2, 6:3.
W drugiej rundzie Zieliński i Hsieh okazali się lepsi od reprezentantów Meksyku Giuliany Olmos oraz Santiago Gonzaleza 6:7(4), 6:4. 10-6. W ćwierćfinale natomiast zmierzyli się z parą rozstawioną z numerem trzecim - Sarą Errani i Andreą Vavassorim.
W to spotkanie lepiej weszli zawodnicy z Italii. Najpierw pewnie wygrali swoje gemy serwisowe - zarówno przy podaniu Vavassoriego, jak i Errani - a następnie przełamali podanie rywali, a konkretnie Su-Wei Hsieh na 3:1.
Polsko-tajwańska para wyglądała nieco gorzej niż zazwyczaj - nie tylko pod względem jakości gry, ale również komunikacji. Przy siatce oraz w akcjach z linii końcowej to Włosi grali dużo pewniej. Zasłużenie wygrali pierwszego seta 6:3.
Druga partia rozpoczęła się od kolejnego szybkiego przełamania zdobytego przez przeciwny duet. Tym razem Su-Wei oraz Jan byli w stanie odrobić straty, ale ty na jednego gema.
Cały czas można było odnieść wrażenie, że po stronie Hsieh i Zielińskiego brakuje radości, pewności siebie, ale również finezji, którą popisywali się we wcześniejszych turniejach wielkoszlemowych. Tenisiści z Włoch mieli sporą przewagę na korcie i ostatecznie triumfowali 6:3, 6:4.
Porażka ta absolutnie nie zmienia faktu, że Tajwanka oraz Polak mają za sobą wybitny sezon w grze mieszanej. Dwa tytuły wielkoszlemowe oraz jeden finał to niesamowite osiągnięcia. Liczmy, że w przyszłym roku ponownie zobaczymy ich wspólnie w akcji.
US Open:
ćwierćfinał miksta:
Sara Errani (Włochy, 3) / Andrea Vavassori (Włochy, 3) - Su-Wei Hsieh (Tajwan, 7) / Jan Zieliński (Polska, 7) 6:3, 6:4
Czytaj także:
Jednostronne mecze w Nowym Jorku. Danił Miedwiediew stracił cztery gemy
Zwrot akcji i set do zera. Polska juniorka zainaugurowała US Open
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pogromca Błachowicza złapał oponę. Kilkanaście sekund i po sprawie!
Mają dwa Szlemy, półfinał i ćwierćfinał. Świetne wyniki, szkoda że miksta jest tak mało, bo bardzo Czytaj całość