Najwyżej rozstawiony wygrał mecz pokoleń. Pozostali faworyci odpadli

W ćwierćfinale turnieju ATP w Chengdu doszło do meczu pokoleń. Naprzeciw siebie stanęli 22-letni Lorenzo Musetti i Adrian Mannarino, 36-latek. Lepszy okazał się młodszy i wyżej notowany Włoch, który po dwóch godzinach i 16 minutach interesującego pojedynku pokonał doświadczonego Francuza 6:2, 5:7, 6:2.

- Myślę, że rozegraliśmy świetny mecz. Od drugiego seta on podniósł swój poziom i zaczął lepiej serwować, dlatego musiałem być bardzo skoncentrowany. Kluczowy moment nastąpił przy stanie 2:2 w trzeciej partii, kiedy go przełamałem - powiedział tenisista z Carrary.

Musetti, turniejowa "jedynka", jest jedynym rozstawionym tenisistą w 1/2 finału Chengdu Open. Kolejnym rywalem Włocha będzie debiutant na tym etapie imprezy głównego cyklu, Alibek Kaczmazow. Kwalifikant z Władykaukazu w niedzielę sprawił niespodziankę i ograł Nicolasa Jarry'ego, turniejową "trójkę".

Radość miejscowym kibicom sprawił Juncheng Shang, który drugi raz w ciągu czterech tygodni okazał się lepszy od Aleksandra Bublika. W niedzielę Chińczyk ani razu nie dał się przełamać, sam wywalczył jednego breaka i wygrał z rozstawionym z numerem drugim Kazachem 6:4, 7:6(8).

W półfinale Shang zmierzy się z Yannickiem Hanfmannem. Niemiec wykorzystał trzy z dziesięciu break pointów i po prawie dwugodzinnym pojedynku pokonał 7:6(1), 6:2 oznaczonego numerem czwartym Pedro Martineza.

Chengdu Open, Chengdu (Chiny)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 1,171,6 mln dolarów
niedziela, 22 września

ćwierćfinał gry pojedynczej: 

Lorenzo Musetti (Włochy, 1) - Adrian Mannarino (Francja, 5) 6:2, 5:7, 6:2
Juncheng Shang (Chiny) - Aleksander Bublik (Kazachstan, 2) 6:4, 7:6(8)
Alibek Kaczmazow (Q) - Nicolas Jarry (Chile, 3) 6:3, 6:4
Yannick Hanfmann (Niemcy) - Pedro Martinez (Hiszpania, 4) 7:6(1), 6:2

Chińczycy brylują w domowym turnieju. Wielkoszlemowy mistrz obronił meczbole

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni