Jeszcze w środę Magda Linette brała udział w prestiżowym turnieju China Open 2024. W Pekinie odniosła m.in. cenne zwycięstwo nad Włoszką Jasmine Paolini, czyli finalistką tegorocznego Rolanda Garrosa i Wimbledonu. Na etapie IV rundy zatrzymała Polkę zdolna Rosjanka Mirra Andriejewa.
Tenisistka z Poznania przybyła już do miejscowości, w której odbędzie się ostatni w sezonie 2024 turniej rangi WTA 1000. Miasto Wuhan zyskało w ostatnich latach złą sławę. Ma to oczywiście związek z pandemią COVID-19. To właśnie stąd groźny koronawirus rozprzestrzenił się na cały świat, powodując śmierć wielu ludzi.
Na swoim profilu na platformie X Linette zamieściła zdjęcie z pociągu, którym odbyła podróż do Wuhanu. Fotografię tę opisała wymownym cytatem: "Baza wirusów została zaktualizowana".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje
Takie sformułowanie często padało ze strony osób, które zdecydowały się zaszczepić na COVID-19, aby zmniejszyć ryzyko zakażenia.
Gdy o wpisie Linette zrobiło się w sieci głośno, 32-letnia tenisistka zdecydowała się na jego usunięcie z platformy X.
Turniej w Wuhanie powraca do kalendarza WTA Tour po pięciu latach nieobecności spowodowanych właśnie pandemią COVID-19. Rozpocznie się 7 października (poniedziałek) i potrwa do 13 października (niedziela).
Linette ma pewne miejsce w głównej drabince. Pewny jest także występ Magdaleny Fręch. Natomiast nie potwierdzono jeszcze udziału w Wuhan Open 2024 liderki rankingu, Igi Świątek.