Fręch i Linette powalczą o ćwierćfinał. One staną na ich drodze

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Magdalena Fręch i Magda Linette wystąpią w III rundzie zawodów WTA 1000 na kortach twardych w Wuhanie. Polskie tenisistki wiedza już, z kim przyjdzie im się zmierzyć.

W środę najmniej czasu spędziła na korcie Magda Linette. Jej przeciwniczka, Ukrainka Łesia Curenko, zdecydowała się skreczować z powodu kontuzji przy stanie 5:2 w pierwszym secie dla Polki. Tym samym tenisistka z Poznania zameldowała się w III rundzie Wuhan Open 2024.

Przeciwniczką Linette w pojedynku o ćwierćfinał chińskich zawodów będzie Daria Kasatkina. Oznaczona ósmym numerem Rosjanka pokonała Amerykankę Bernardę Perą 6:4, 1:6, 6:1. Aktualna 11. rakieta świata ma z Polką bilans 4-2 w kobiecym tourze.

Trzysetowy bój stoczyła z kolei Magdalena Fręch. Łodzianka wygrała jednak z notowaną aktualnie na ósmym miejscu w rankingu WTA Amerykanką Emmą Navarro 6:4, 3:6, 6:3. Dla naszej reprezentantki to największe zwycięstwo w karierze.

W III rundzie Fręch zmierzy się z kolejną rozstawioną zawodniczką. Na jej drodze stanie bowiem oznaczona "dziewiątką" Beatriz Haddad Maia. Brazylijka wygrała w środę z Rosjanką Weroniką Kudermetową 6:1, 6:4. Polka ma z "Bią" bilans 0-3 na zawodowych kortach.

Pojedynki III rundy w ramach turnieju w Wuhanie zaplanowano na czwartek (10 października). Nasze reprezentantki będą chciały awansować do ćwierćfinału. Jeśli im się to uda, to poprawią swoje wyniki z Pekinu.

Zmagania w głównej drabince zawodów Dongfeng Voyah Wuhan Open 2024 potrwają do niedzieli (13 października). Triumfatorka turnieju otrzyma 1000 punktów rankingowych oraz czek na sumę 525 tys. dolarów.

Dongfeng Voyah Wuhan Open, Wuhan (Chiny)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 3,221 mln dolarów
środa, 9 października

II runda gry pojedynczej:

Daria Kasatkina (8) - Bernarda Pera (USA) 6:4, 1:6, 6:1
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 9) - Weronika Kudermetowa 6:1, 6:4

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!

Komentarze (0)