Ale wymyśliła! Świątek zdradziła, co zrobi po WTA Finals

Getty Images / Robert Prange / WTA/Instagram / Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / WTA/Instagram / Iga Świątek

Choć obecnie trwa rywalizacja w WTA Finals, to Iga Świątek wybiegła myślami do tego, co będzie robić po turnieju w Rijadzie. Odpowiedź polskiej tenisistki może rozbawić.

Po blisko dwóch miesiącach absencji Iga Świątek wróciła do rywalizacji na światowych kortach. Raszynianka sprawdza się na tle najlepszych zawodniczek w WTA Finals w Rijadzie. W przerwie między meczami organizatorzy zorganizowali tenisistkom odskocznię od sportu.

Zawodniczki otrzymały tablicę, a ich zadaniem było uzupełnienie każdego pola. Jedno z nich dotyczyło planów po zakończeniu turnieju w Rijadzie. W nieco humorystyczny sposób do sprawy podeszła reprezentantka Polski.

"Nie będę robić nic!" - zakomunikowała 23-latka. Rzecz jasna należy do tego podejść z dystansem. Polka z pewnością sporo czasu poświeci na treningi pod okiem nowego szkoleniowca, Wima Fissette'a.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

Póki co Świątek ma powody do zadowolenia. Pierwsze spotkania na WTA Finals padło jej łupem, choć nie obyło się bez nerwów i trudności. Polka po zaciętym boju pokonała Barborę Krejcikovą 4:6, 7:5, 6:2.

Następną rywalką wiceliderki rankingu WTA będzie Coco Gauff. Spotkanie to zaplanowano na wtorek (5 listopada). Początek po godzinie 16:00.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty