W Turynie rozpoczęła się 55. edycja ATP Finals. Po raz 50. w imprezie rywalizują debliści. Po godz. 11:30 na kort wyszli Max Purcell i Jordan Thompson oraz Wesley Koolhof i Nikola Mektić. Wygrali Australijczycy 7:6(1), 6:3.
W pierwszym secie przełamań nie było. Jedynego break pointa mieli Koolhof i Mektić w trzecim gemie. W tie breaku brylowali Purcell i Thompson, którzy oddali rywalom tylko jeden punkt.
Otwarcie drugiej partii należało zdecydowanie do Australijczyków, którzy uzyskali dwa przełamania i odskoczyli na 3:0. Koolhof i Mektić odrobili część strat i zbliżyli się na 2:3. Na więcej im Purcell i Thompson nie pozwolili. W dziewiątym gemie Australijczycy wykorzystali drugą piłkę meczową.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą
W ciągu 83 minut Purcell i Thompson zdobyli 42 z 53 punktów przy swoim podaniu. Australijczycy obronili dwa z trzech break pointów i wykorzystali trzy z sześciu okazji na przełamanie. Podwyższyli na 2-0 bilans spotkań z Koolhofem i Mekticiem. Purcell i Thompson byli górą również w tegorocznym Rolandzie Garrosie.
Mektić i Koolhof triumfowali razem w ATP Finals w 2020 roku. W obecnym sezonie Chorwat i Holender razem wywalczyli pięć tytułów, w tym trzy rangi ATP 1000 (Indian Wells, Szanghaj Paryż).
Dla Purcella i Thompsona jest to debiut w ATP Finals. Australijczycy w tym roku wygrali US Open i zanotowali finał Wimbledonu.
ATP Finals, Turyn (Włochy)
Tour Finals, kort twardy w hali, pula nagród 15,250 mln dolarów
niedziela, 10 listopada
GRA PODWÓJNA
Grupa B (Mike Bryan)
Max Purcell (Australia, 5) / Jordan Thompson (Australia, 5) - Wesley Koolhof (Holandia, 3) / Nikola Mektić (Chorwacja, 3) 7:6(1), 6:3