Wszystko wskazuje na to, że Maria Sakkari przystąpi do nowego sezonu po dużej zmianie. Greckie media poinformowały, że tenisistka nawiązała współpracę z Raemonem Sluiterem.
Sluiter, który będzie pracował z tenisistką, która zakończyła sezon na 32. miejsce w światowym rankingu WTA, prowadził już m.in. Kiki Bertens czy Eliny Switoliny. Wcześniej Holender był wymieniany w gronie potencjalnych kandydatów na trenera Igi Świątek, ale nasza tenisistka zdecydowała się na współpracę z Belgiem Wimem Fissette'em.
Sakkari, która przez trzy lata znajdowała się w czołowej dziesiątce zestawienia WTA, nie miała łatwego sezonu. Choć rozpoczęła rok od obiecujących występów, m.in. finału w Indian Wells, późniejsze turnieje przyniosły rozczarowania. Rozstała się z dwoma trenerami, Davidem Wittem i Sergim Bruguerą, zanim zdecydowała się na współpracę Sluiterem.
46-letni trener ma na swoim koncie sukcesy z Bertens. Z kolei pod jego wodzą Switolina ograła m.in. Świątek na Wimbledonie. Greczynka, która po raz pierwszy od 2019 roku wypadła z top 30 rankingu, liczy, że współpraca z Holendrem przyniesie jej stabilizację i pozwoli wrócić do światowej czołówki.
Sakkari, która zakończyła sezon po wielkoszlemowym US Open z uwagi na uraz barku, rozpocznie rok występem w United Cup. Razem ze Stefanosem Tsitsipasem będą liderami reprezentacji Grecji. W grupie C zmierzą się z Kazachstanem oraz Hiszpanią.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie